Policzek dla Chin i Rosji. Australia nie chce Xi Jinpinga i Putina na ważnym szczycie

Australijska marynarka wojenna zakazała Chinom i Rosji udziału w ważnym międzynarodowym szczycie wojskowym. To efekt rosnącego napięcia pomiędzy tymi państwami.
Wykluczenie Moskwy i Pekiny
Międzynarodowa Wystawa Morska Indo Pacific 2022 rozpoczyna się w Sydney we wtorek. Podczas wydarzenia handlarze bronią z ponad 700 firm z całego świata będą prezentowali najnowsze i najnowocześniejsze technologie przeznaczone dla marynarki wojennej. Stawką jest część australijskiego budżetu wojskowego o wartości 270 miliardów dolarów. Rząd Australii planuje wydać w ciągu dekady tę gigantyczną kwotę na unowocześnienie swoich morskich sił zbrojnych.
Podczas odbywającego się co dwa lata wydarzenia będą miały miejsce także spotkania szefów marynarek wojennych z 40 krajów. W przeciwieństwie do poprzednich edycji, siły zbrojne Chin i Rosji nie będą reprezentowane. Na tragach zabraknie również firm z tych krajów.
Australia anulowała zaproszenie dla Rosji po tym, jak Władimir Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę. Z kolei decyzja o braku zaproszenia dla Chin nastąpiła znacznie wcześniej i była odpowiedzią Canberry na decyzję Pekinu z początku pandemii COVID-19.
Napięcia między Australią a komunistycznym supermocarstwem wybuchły w kwietniu 2020 r., kiedy rząd premiera Scotta Morrisona wezwał do niezależnego dochodzenia w sprawie pochodzenia wirusa SARS-CoV-2. Pekin zareagował z furią na apele australijskiego rządu i za karę nałożył zakazy i cła o wartości 20 miliardów dolarów na kluczowy australijski eksport.
Do pogorszenia stosunków z Chinami przyczyniło się także nowo podpisane porozumienie w sprawie bezpieczeństwa Chin z Wyspami Salomona, które otworzy drzwi dla założenia chińskiej bazy wojskowej w odległości 2000 km od wybrzeży Australii.