Niepokój na rynku zbóż. Ważna decyzja indyjskiego rządu

Dodano:
Flaga Indii, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Indyjski rząd zakazał eksportu pszenicy z powodu stale rosnących ceny cen tego zboża. Drożejąca pszenica to efekt wojny na Ukrainie.

Dyrektor Generalny ds. Handlu Zagranicznego Indii wydał oświadczenie zakazujące eksportu pszenicy ze skutkiem natychmiastowym. Nowe, restrykcyjne przepisy mają tylko dwa wyjątki: w przypadku, gdy zostały już wystawione nieodwołalne akredytywy lub jeśli rząd Indii udzieli zezwoleń na eksport do krajów, które polegają na pszenicy w celu zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego.

Indie są drugim co do wielkości producentem pszenicy na świecie. Zdecydowana większość produkcji jest spożywana w kraju.

Rząd wskazał, że powodem zmiany polityki eksportowej są rosnące ceny pszenicy i potrzeba ochrony bezpieczeństwa żywnościowego w Indiach i sąsiednich wrażliwych krajach.

Według Gro Intelligence, firmy zajmującej się analizą danych rolniczych, Ukraina i Rosja razem odpowiadają za około 14 proc. światowej produkcji pszenicy.

Eksport pszenicy z regionu Morza Czarnego gwałtownie spadł od czasu, gdy Rosja najechała Ukrainę pod koniec lutego. Inwazja zmusiła globalnych nabywców pszenicy do zwrócenia się do Indii w celu złagodzenia niedoborów dostaw.

Groźba głodu

Według Departamentu Rolnictwa USA Ukraina jest jednym z pięciu największych światowych eksporterów różnych kluczowych produktów rolnych, w tym kukurydzy, pszenicy i jęczmienia. Jest również wiodącym eksporterem zarówno oleju słonecznikowego, jak i śruty.

Ministerstwo Obrony Ukrainy szacuje, że od czasu rosyjskiej inwazji skradziono i wywieziono z Ukrainy co najmniej 400 tys. ton zboża.

W ocenie ministra rolnictwa Mykoli Solskiego zapasy przechowywane w ukraińskich magazynach wystarczą na wyżywienie społeczeństwa nawet przez 10 lat. Ukraina konsumuje rocznie od 5 do 7 mln ton zbóż, a w magazynach jest 20 mln ton. Kolejne 30 mln ton jest przewidywane z obecnych zbiorów.

Źródło: CNN
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...