Na co zostaną wydane środki z KPO? Europoseł PiS ujawnia
W ubiegłym tygodniu rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował, że zespoły negocjacyjne osiągnęły porozumienie w sprawie kamieni milowych w Krajowym Planie Odbudowy, co oznacza, że KPO został przekazany do finalnej akceptacji przez Komisję Europejską. Akceptacja ta powinna nastąpić w ciągu kilku, kilkunastu dni. Mueller podkreślił wówczas, że akceptacja ta jest "w zasadzie tylko formalnością".
Krajowy Plan Odbudowy zakłada, że z unijnego Funduszu Odbudowy do Polski ma trafić ok. 58 mld euro – ponad 23,9 mld euro w formie dotacji i ponad 34,2 mld euro w formie pożyczek. Filarami KPO są m.in. innowacyjność, zdrowie, gospodarka, transport i cyfryzacja.
Rzońca: Pieniądze we wrześniu
O tym kiedy pieniądze z KPO trafią do Polski oraz jak zamierza je spożytkować rząd mówił na antenie Polskiego Radia 24 europoseł Prawa i Sprawiedliwości Bogdan Rzońca.
– Myślę, że we wrześniu pieniądze z KPO trafią na konta samorządowców, przedsiębiorców, polskiego rządu. To (...) jest o rok za późno, jednak polscy przedsiębiorcy są przygotowani, bo byli dobrze zabezpieczani od strony projektowej i inwestycyjnej – stwierdził polityk i dodał: "Nie będzie problemu z wydatkowaniem tych pieniędzy".
– Był dramat covidowy - upadały firmy, przestały działać gospodarki. KPO dotyczy działań w tych obszarach, które zostały dotknięte pandemią. Wobec tego znaczna część tych środków w Polsce trafi na spłatę długów, które wyniknęły np. z tworzenia szpitali tymczasowych, na różnego rodzaju działania związane z wynagrodzeniami. Bardzo szlachetne cele przyświecają tym pieniądzom, bo Polska, a także inne kraje nazbierały długi, aby przeżyć w tej pandemii – wyjaśnił europoseł PiS.
Polityk zapewnia także, że żadne środki nie zostaną zmarnowane.
– Polska jest wzorem wykorzystywania pieniędzy unijnych z pespektywy lat 2014-2020. Wszyscy nas za to bardzo chwalą – wskazał.