• Autor:Rafał A. Ziemkiewicz

Tusk niczym Susłow. Odloty pełniącego obowiązki

Dodano:
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk Źródło: PAP / Leszek Szymański
Objazd kraju przez Donalda Tuska i kolejne wygłaszane przez niego przemowy to okazja, by przyjrzeć się, w jakim stanie znajduje się kandydat na polskiego Mario Montiego i jego formacja po siedmiu latach odsunięcia od władzy. Generalnie: jest to stan, by użyć określenia technicznego, „rozpadu funkcji”.

Zachęcam do czytania prasowych relacji z występów na kolejnych uniwersytetach. Tusk bredzi tam, jak zeskleroziały towarzysz Susłow, albo inni aparatczycy schyłkowego breżniewizmu. Podobnie jak oni, obraca tylko frazesami z nowomowy i buja wśród ideologicznych abstraktów, jakby w ogóle nie miał kontaktu z rzeczywistością. Jedyna różnica, że tamci, których moje pokolenie ma wciąż w pamięci, bredzili o socjalizmie, internacjonalizmie i obozie światowego postępu ze Związkiem Radzieckim na czele, Tusk zaś, kopiując styl środowiska eurokratów, w którym się w ostatnich latach obracał, używa frazesów związanych z „pogłębianiem integracji europejskiej”. Ale sensu w jego tyradach, dokładnie tak samo, nie ma za grosz.

Cała mądrość aparatczyka sowieckiego sprowadzała się do tego, że o czymkolwiek by mówił, wiedział, że ma mówić, że jest to kolejnym dowodem, towarzysze, jak bardzo słuszna jest nasza linia i jak bardzo potrzeba nam dzisiaj jeszcze intensywniej nią podążać, budując socjalizm, konsekwentnie umacniając i zdecydowanie zacieśniając. I że potrzeba więcej jedności i więcej wysiłku w budowaniu, umacnianiu i zacieśnianiu. I że elementom, które nie budują, nie umacniają i nie zacieśniają, a co więcej, z wrogiej inspiracji próbują nam sypać piach w szprychy, rzucać kłody przed wieprze, i tak dalej, dajemy tutaj zdecydowany i jednoznaczny odpór, w imieniu mas ludowych, które reprezentujemy.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...