Erdogan: Wkrótce nowa operacja wojskowa w Syrii
Erdogan poinformował, że operacja będzie miała na celu wznowienie tureckich wysiłków na rzecz stworzenia 30-kilometrowej "bezpiecznej strefy" wzdłuż jej granicy z Syrią. Jak dodał, kampania rozpocznie się po zakończeniu przygotowań tureckich sił wojskowych, wywiadowczych i bezpieczeństwa, nie podając jednak więcej szczegółów.
Obszar będący celem proponowanej operacji wojskowej jest kontrolowany przez Syryjskie Siły Demokratyczne, które obejmują Powszechne Jednostki Ochrony – kurdyjską milicję zbrojną znaną również jako YPG. Ankara postrzega YPG jako odgałęzienie zakazanej w tym kraju Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), którą Turcja uznaje za organizację terrorystyczną.
Turecka okupacja północnej Syrii
Od 2016 r. siły tureckie przeprowadziły trzy duże najazdy na północną Syrię, przejmując kontrolę nad obszarami wzdłuż granicy, co według Ankary jest próbą zabezpieczenia jej granicy przed zagrożeniami ze strony tzw. Państwa Islamskiego (ISIS) i YPG.
Organizacje praw człowieka krytykowały wcześniejsze operacje wojskowe Turcji w Syrii – ostatnia duża inwazja spowodowała wysiedlenie tysięcy cywilów. W 2020 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych wezwała Ankarę do zbadania "możliwych zbrodni wojennych" popełnionych przez grupy zbrojne stacjonujące na obszarach będących pod jej kontrolą.
Erdogan blokuje rozszerzenie NATO
W związku z działaniami Turcji w Syrii, w 2019 r. Szwecja i Finlandia nałożyły ograniczenia na sprzedaż uzbrojenia do Ankary. Obecnie oba kraje chcą wstąpić do NATO, ale ich akcesję blokuje Erdogan.
Ankara uważa, że Szwedzi i Finowie ukrywają ludzi powiązanych z PKK i zwolenników Fethullaha Gülena, którego Turcja oskarża o zorganizowanie próby zamachu stanu w 2016 r.
Finlandia i Szwecja pozostawały do tej pory państwami neutralnymi wojskowo. Wszystko zmieniła inwazja Rosji na Ukrainę, która trwa od 24 lutego i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej.