"Rafał zrównał to z ziemią". Kulisy posiedzenia klubu KO
Jak relacjonuje poseł Koalicji Obywatelskiej, celem poniedziałkowego spotkania klubu było stworzenie okazji do spotkania sie polityków ugrupowania po dwóch latach pandemii. Posiedzenie klubu odbyło się w Hotelu Windsor, nad Zalewem Zegrzyńskim w Jachrance.
Tusk nie krytykował, Trzaskowski dementował
W trakcie posiedzenia głos zabrał między innymi lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, który jednak wbrew doniesieniom mediów, nie krytykował pozostałych partii opozycyjnych (we wtorek serwis Onet podawał, że szef Platformy Obywatelskiej miał podczas spotkania w Jachrance ostro atakować Szymona Hołownię, który jego zdaniem szkodzi obozowi anty-PiS).
– Donald przedstawił nam co mu mówią ludzie, gdy się z nimi spotyka, co jest dla nich najważniejsze. Właściwie to była taka informacja o jego spotkaniach z ludźmi w różnych powiatach. Tusk nikogo nie atakował – relacjonował Jerzy Borowczak.
– Oczywiście wiemy, że jesteśmy największą partią opozycyjną, mamy największe notowania i musimy dawać przykład, więcej pracować. O tym mówił Tusk, mobilizował nas do wytężonej pracy – dodał poseł PO.
Borowczak mówił także o wystąpieniu drugiego lidera PO-KO – prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Gospodarz stolicy miał zwracając się do polityków Koalicji Obywatelskiej zaprzeczyć doniesieniom o swoich rozmowach z Polską 2050 i planach odejścia z Platformy.
– Rafał zrównał to z ziemią. Mówił, że to bzdury. Takie rzeczy będą się pojawiać, ale on dalej jest wiceprzewodniczącym PO – relacjonował Borowczak.