Mazurek: To zdecydowanie najgłupsza i podła opozycja w UE
Nowela ustawy o Sądzie Najwyższym, przygotowana w oparciu przede wszystkim o propozycję Kancelarii Prezydenta, zakłada likwidację Izby Dyscyplinarnej i powołanie w to miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Likwidacji ID domaga się KE. To warunek konieczny do tego, aby uruchomione zostały środki z Krajowego Planu Odbudowy.
Sędziowie, którzy teraz orzekają w Izbie Dyscyplinarnej, mieliby możliwość przejścia do innej izby lub w stan spoczynku. W SN miałaby zostać utworzona Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Spośród wszystkich sędziów SN, z wyjątkiem m.in. prezesów izb SN, miałyby być wylosowane 33 osoby, spośród których prezydent wybierać ma na pięcioletnią kadencję 11 sędziów do składu Izby Odpowiedzialności Zawodowej.
Opozycja przeciwko reformie SN
Likwidacja Izby Dyscyplinarnej i zmiany w sądownictwie to jeden z tzw. kamieni milowych, czyli warunków postawionych Warszawie przez Brukselę, w celu wypłacenia pieniędzy z Funduszu Odbudowy.
Pomimo tego, niemal cała opozycja nie poparła przyjęcia projektu ustawy.
Za jego przyjęciem głosowało 231 posłów (w tym wszyscy posłowie PiS), przeciwko było 208 (m.in. prawie wszyscy posłowie KO, wszyscy posłowie Lewicy, Koalicji Polskiej, Polski 2050 i koła PPS), a od głosu wstrzymało się 13 (m.in. wszyscy przedstawiciele Konfederacji).
"Totalna opozycja głosowała przeciwko likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN, czyli za blokadą pieniędzy z KPO. Jednak jest prawdą, że nienawiść odbiera ludziom rozum"– skomentowała działania opozycji europoseł PiS Beata Mazurek.
"To zdecydowanie najgłupsza i podła opozycja w UE" – dodała polityk.