Trzaskowski nie chce pieniędzy dla Polski? "Jestem dobrej myśli. KE będzie stawiała warunki"
W sobotę Trzaskowski odwiedził Oborniki Śląskiego, gdzie promował swoją imprezę Campus Polska Przyszłości.
W swoim wystąpieniu podkreślił, że likwidacja Izby Dyscyplinarnej nie rozwiązuje kwestii przyznania Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy. – Komisja Europejska zapewnia, że postawiła rządowi PiS kolejne warunki do uruchomienia środków, bardzo się z tego powodu cieszę – powiedział Rafał Trzaskowski.
– Musimy mieć gwarancję, że cały wymiar sprawiedliwości nie będzie upolityczniony – podkreślił włodarz stolicy. Trzaskowski zaznacza, że nowela ustawy o Sądzie Najwyższym która zakłada likwidację ID, nie spełnia warunków stawianych przez KE i nie przywraca praworządności.
– Rozmawiałem z Ursulą von der Leyen i jestem dobrej myśli. KE będzie stawiała dodatkowe warunki, które będą musiały być spełnione, żeby pieniądze popłynęły do Polski – oznajmił prezydent Warszawy.
Reforma Sądu Najwyższego w parlamencie
W czwartek Sejm uchwalił zainicjowaną przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która m.in. likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN. Nowela przewiduje też procedurę "testu bezstronności i niezawisłości sędziego", ale nie w stosunku do już zapadłych orzeczeń. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Likwidacja Izby Dyscyplinarnej to jeden z warunków Komisji Europejskiej w sprawie wypłacenia Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy, które pozostają zamrożone z powodu wątpliwości, jakie KE ma wobec funkcjonowania polskiego wymiaru sprawiedliwości.
KPO zakłada, że z unijnego Funduszu Odbudowy do Polski ma trafić ok. 58 mld euro – ponad 23,9 mld euro w formie dotacji i ponad 34,2 mld euro w formie pożyczek. Filarami KPO są m.in. innowacyjność, zdrowie, gospodarka, transport i cyfryzacja.