Szef ukraińskiego resortu obrony ostrzega Polskę
Szef ukraińskiego resortu obrony Ołeksij Reznikow wypowiadał się w Bratysławie, podczas konferencji o sprawach bezpieczeństwa – GLOBSEC 2022.
– Rosja nadal zabiega o okupację całego naszego państwa. Na razie nie można przewidzieć, kiedy zakończy się wojna, ale – według moich optymistycznych prognoz – jest to realne jeszcze w tym roku – mówił polityk, apelując o dalsze dostawy broni dla Kijowa.
Reznikow: Rosja zaatakuje kolejne państwa
Jednocześnie minister przyznał, że Moskwa nie rezygnuje z celu zajęcia terenów, które uznaje za swoje.
Reznikow ostrzegł także państwa znajdujące się na zachód od Ukrainy przed zagrożeniem jakie stanowi dla nich Rosja. Jak stwierdził polityk, po Ukrainie "następna będzie Polska, kraje bałtyckie, Słowacja i inne kraje".
– Dlatego musimy zatrzymać Rosję i odstraszyć się na przyszłość – tłumaczył Reznikow, nazywając rosyjskich żołnierzy mordercami, szabrownikami i gwałcicielami.
Nowa faza rosyjskiej agresji
Atakując Ukrainę, Putin wywołał konflikt, który przekształcił się w największą konfrontację zbrojną w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. Eksperci sądzą, że rosyjska operacja weszła już w nową fazę i wkrótce w Donbasie może dojść do bitwy pancernej, jakiej nie widziano od ponad 80 lat. Dlatego Kijów cały czas prosi Zachód o pomoc w postaci dostaw ciężkiej broni.
Trwająca od ponad trzech miesięcy wojna, którą Moskwa nazywa "specjalną operacją wojskową", doprowadziła do tego, że ponad 5 mln Ukraińców uciekło za granicę, z czego najwięcej (3 mln) do Polski.