"Sanktuarium" aborcji i transpłciowości. Kalifornia chce wprowadzić nowe przepisy
Senator Scott Wiener wprowadził ustawę SB 107. Wcześniej polityk proponował obowiązkowe pokazy "drag queen" dla dzieci w szkołach i wprowadził przepisy, które umożliwiły wyłączenie niektórych pedofilów homoseksualnych z rejestru przestępców seksualnych.
Portal Life Site News zwraca uwagę, że kalifornijscy prawodawcy chcą przekształcenia stanu w "sanktuarium" dla osób transpłciowych. Nowe prawo ma zachęcać rodziców, by ich dzieci uczęszczały do Golden State, gdzie zostaną poddane operacjom tzw. "zmiany płci", które okaleczą ich ciało.
Ustawa zakłada, że w przypadku "opieki" transgenderowej nad dziećmi mogą interweniować sądy. Co oznacza, że rodzice, którzy nie chcą, by ich dzieci były poddawane destrukcyjnym interwencjom hormonalnym i chirurgicznym, mogą przegrać z sądem, który będzie działał wbrew woli rodziców. Miałoby się to odbywać według "tymczasowej jurysdykcji nadzwyczajnej".
Kalifornia stanie się "sanktuarium" transpłciowym
Zgodnie z przepisami, Kalifornia nie ma obowiązku "egzekwować i stosować" praw obowiązujących w innych stanach, które chronią dzieci przed nieodwracalnymi skutkami procedur transpłciowych. S.B. 107 stawia Kalifornię w opozycji do stanów tj. Teksas, Idaho i Alabama, które kierowane są przez Republikanów, a które wprowadziły prawodawstwo chroniące dzieci przed destrukcyjnymi i nieodwracalnymi operacjami osób transpłciowych i interwencjami hormonalnymi.
Jak zauważa portal National Review "Kalifornia stanie się "sanktuarium" transpłciowym, z prawem, które zachęca, aby przywozić transseksualne dzieci do Kalifornii, aby uniknąć orzeczeń sądowych i praw innych jurysdykcji, gdy będą sprzeciwiać się ideologii transpłciowej".
Wcześniej gubernator Gavin Newsom obiecywał uczynić Kalifornię "sanktuarium" dla aborcji, w przeciwieństwie do stanów pro-life, które wprowadziły ustawy chroniące dzieci nienarodzone przed zabójstwem.