Nowa minister: W tym wypadku poprę wniosek o odwołanie Ziobry
W środę, na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego prezydent Andrzej Duda powołał Agnieszkę Ścigaj, Zbigniewa Hoffmanna i Włodzimierza Tomaszewskiego na stanowiska ministrów-członków Rady Ministrów.
Jak poinformował prezydent, Agnieszka Ścigaj, będzie się zajmować między innymi falą uchodźców wojennych zza naszej wschodniej granicy. – Dziękuję, że dyskutując razem o problemach, podejmując decyzje dotyczące Ukrainy, udało nam się zbudować autorytet Polski w przestrzeni międzynarodowej – tłumaczył podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim Duda.
Ścigaj: Nie planuję wstąpienia do PiS
W rozmowie z Radiem Zet nowa minister zapewnia, że nie planuje przystąpić do Prawa i Sprawiedliwości. – Koło Polskie Sprawy jest odrębnym kołem, mamy swoje stowarzyszenia, w tej chwili przystępujemy do budowy partii politycznej. Mamy porozumienie o współpracy w ważnej kwestii i ważnym czasie dla Polski i nie mamy planów łączenia się z Prawem i Sprawiedliwością – zapewniła.
Ścigaj jednocześnie przekazała, że wyznaje zasadę, z godnie z którą posłem nie powinno się być dłużej niż dwie kadencje. – Więc ja na ten moment mam decyzję, że nie będę startować w ogóle w kolejnych wyborach – mówiła.
Odwołanie Ziobry?
Polityk potwierdziła, że będzie popierać rządowe projekty. – Uczestnicząc w pracach legislacyjnych rządu oczywiście mam bezpośredni wpływ na kształt tych ustaw. Oczywiście, że rozmawialiśmy o tym i będąc w tym rządzie, rozumiem, że mając wpływ na kształt tych ustaw, będę oczywiście popierać te ustawy. Wszystkim nam w tej chwili zależy, żeby w państwie łagodzić różnego rodzaju napięcia i konflikty społeczne – podkreśla minister.
Jednocześnie zapewnia, że wraz z objęciem nowej funkcji w rządzie nie zmieniły się priorytety, z którymi wchodziła do polityki.
– Absolutnie w kwestii postulatów Kukiz’15 nic się nie zmieniło. Ramię w ramię z panem Kukizem będę walczyć o te postulaty. Poprę wniosek o odwołanie Ziobry, jeśli nie pojawi się realizacja projektu sędziów pokoju – stwierdziła.