Polski ambasador spotkał się z Bidenem. "Nasz sojusz pozostaje niezłomny"

Dodano:
Ambasador RP w USA Marek Magierowski Źródło: PAP / Leszek Szymański
Ambasador RP w USA Marek Magierowski poinformował o spotkaniu z prezydentem Joe Bidenem.

W sobotę polski dyplomata przekazał wiadomość o rozmowie z amerykańskim przywódcą za pośrednictwem wpisu w serwisie społecznościowym Twitter.

"Panie prezydencie, jestem wdzięczny z całego serca za to grzecznościowe spotkanie. W tych niespokojnych czasach i w przededniu szczytu NATO w Madrycie, nasz sojusz pozostaje niezłomny, jak zawsze" – napisał Magierowski. I dodał zdjęcie z prezydentem USA.

Biden w Europie. Gdzie się pojawi?

Joe Biden przybędzie do Europy, aby wziąć udział w dwóch zasadniczych wydarzeniach. Pierwsze to trzydniowy szczyt przywódców państw G7 – Niemiec, USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch i Japonii. Zjazd odbędzie się w dniach 26-28 czerwca w Schloss Elmau w Bawarii. Drugie to szczyt NATO, który został zaplanowany na 29 i 30 czerwca w stolicy Hiszpanii – Madrycie. Wcześniej niewiadomą pozostawało, czy amerykański przywódca przyjedzie na wydarzenia czy będzie łączył się z uczestnikami spotkań w trybie zdalnym.

Ze uwagi na planowaną podróż Bidena na Stary Kontynent, pojawiły się również pytania, czy polityk odwiedzi zaatakowaną przez Rosję Ukrainę. Demokrata informował, iż taki scenariusz jest mało prawdopodobny. Trzeba jednak zaznaczyć, że wiadomości dotyczące wyjazdów na terytorium ukraińskie – ze względu na trwający konflikt zbrojny – są z reguły przekazywane przez biura prasowe poszczególnych państw w trakcie ich trwania.

Kolejne oddziały NATO w Polsce

Tymczasem polski minister obrony narodowej w jednej z medialnych wypowiedzi przekazał, iż Polska stara się o rozlokowanie grupy brygadowej w ramach struktur NATO.

Wicepremier podkreślił również, że nasz kraj będzie zabiegał o to, żeby w Madrycie zapadły decyzje służące dalszemu zwiększeniu obronnego potencjału Sojuszu, jako elementu wzmocnienia odstraszania na wschodniej flance.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...