Dielagin: Należy zniszczyć gospodarki państw bałtyckich
Rosjanie wyeliminowali większość ukraińskich sił obronnych w obwodzie ługańskim i skonsolidowali kontrolę nad pasem terytoriów na południu. Ługańsk i sąsiedni Donieck tworzą razem Donbas na Ukrainie, przemysłowe serce usiane fabrykami i polami węglowymi, które jest areną sporadycznych walk od 2014 roku, kiedy wspierani przez Rosję separatyści przejęli kontrolę nad dwoma terytoriami – samozwańczą Doniecką Republiką Ludową i Ługańską Republiką Ludową.
Rosyjski polityk Michaił Dielagin apeluje, by Rosjanie odcięli całą Ukrainę od elektryczności. Podkreśłił, że winę za taki obrót spraw poniosą Ukraińcy, którzy w 2014 wynieśli "faszystów" do władzy. – To banda złodziei i morderców – dodał.
Dielagin ciągnął dalej, że Rosja powinna wykorzystać swoje atuty w postaci surowców i za ich pomocą zniszczyć nie tylko ukraińską gospodarkę, ale również gospodarki państw bałtyckich.
Stoltenberg: Rosja stanowi bezpośrednie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa
W stolicy Hiszpanii trwa szczyt NATO, poświęcony przede wszystkim sytuacji na Ukrainie oraz zagrożeniu ze strony Rosji.
W drugim dniu spotkania, sekretarz generalny NATO stwierdził, że zebrani w Madrycie politycy są gotowi określić Moskwę jako zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa i dokonać zmian w systemie obronnym w związku z wojną na Ukrainie.
– Wskażemy jasno, że Rosja stanowi zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa – cytują słowa Jensa Stoltenberga media.
Jak podaje Reuters, również hiszpański premier Pedro Sanczez w wywiadzie dla radia Cadena SER stwierdził, że Rosja zostanie określona jako "główne zagrożenie" dla NATO. Ma to być element nowej strategii Sojuszu i odwrócenie poprzedniego założenia o strategicznej współpracy z Moskwą.