Kowalski pyta: Kto finansuje AgroUnię Kołodziejczaka?

Dodano:
Janusz Kowalski Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Kto stoi za Michałem Kołodziejczakiem? Kto finansuje AgroUnię? – zastanawia się poseł Janusz Kowalski.

AgroUnia Michała Kołodziejczaka i środowiska rolników zapowiedzieli na czwartek duży protest w centrum Warszawy. Wydarzenia zaplanowane są na cały dzień. Protestujący przejdą spod Pałacu Kultury i Nauki przed gmach Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a następnie pójdą przed Sejm RP i Kancelarię Premiera.

Kowalski pyta o AgroUnię

Poseł klubu Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski odniósł się do działalności AgroUnii podczas swojego wideokomentarza, udostępnionego w serwisie społecznościowym Twitter. – Michał Kołodziejczak dzisiaj blokuje Warszawę. Organizuje manifestację antyrządową. Na czele tej manifestacji idzie z Piotrem Kretem, przewodniczącym związku zawodowego ZMIANA – Jedność Pracownicza – powiedział polityk Solidarnej Polski. Jak wskazał, "Piotr Kret jest, był bliskim współpracownikiem Mateusza Piskorskiego, oskarżonego o afiliacje prorosyjskie".

– Ten związek osobowy Piotr Kret – Michał Kołodziejczak każe ponownie zadać pytania, które stawiam od wielu miesięcy: Kto stoi za Michałem Kołodziejczakiem? Kto finansuje AgroUnię? – oznajmił Kowalski.

Blokada centrum Warszawy

Powodami zaplanowanej przez AgroUnię na czwartek blokady Warszawy są: "nieskuteczna walka rządu z inflacją" oraz "niekontrolowany przywóz" zboża i innych towarów do naszego kraju z terytorium Ukrainy. Przedstawiciele ruchu Michała Kołodziejczaka podkreślają, że nie są przeciwni pomocy przy ewakuacji ukraińskiego zboża blokowanego przez Rosję innymi drogami tranzytu, ale protestują przeciwko magazynowaniu tego towaru w Polsce. Ich zdaniem, wszystkie transporty ukraińskiego zboża do naszego kraju powinny być przeładowywane na granicy i plombowane, zaś odplombowywane dopiero w portach, aby zboże nie trafiało na polski rynek w sposób nieregulowany.

Wcześniej rolnicy protestowali w tej sprawie przed biurami polityków PiS.

Źródło: Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...