Rosja ma nowego sojusznika. "Wkrótce podpiszemy traktat"

Dodano:
Władimir Putin, prezydent Rosji Źródło: TASS / Reuters / Al Jazeera
Rosja spodziewa się, że wkrótce podpisze umowę o współpracy strategicznej z Iranem. Jutro do Teheranu leci Władimir Putin.

– W najbliższym czasie może zostać podpisany kompleksowy traktat o współpracy strategicznej między Rosją a Iranem – powiedział w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez agencję TASS.

Według niego rosyjska wersja umowy została przekazana stronie irańskiej w połowie czerwca, a Teheran "wysoko ją ocenił". – Mamy nadzieję, że po kilku dodatkowych poprawkach, uwzględniających opinię strony irańskiej, uda się dość szybko i w najbliższej przyszłości podpisać traktat – dodał.

Pieskow: Putin wierzy w jeszcze wyższy wzrost

Odpowiadając na pytanie, kiedy obroty handlowe między Rosją a Iranem mogą wzrosnąć z obecnych 4 mld dolarów do 10-15 mld dolarów Pieskow stwierdził, że liczba ta może być jeszcze wyższa. Według niego rosyjski przywódca jest "zagorzałym zwolennikiem idei stawiania najbardziej ambitnych celów".

– Jestem pewien, że prezydent Putin wierzy, że możliwe jest osiągnięcie wyższej poprzeczki. To są dla nas realistyczne punkty odniesienia, potencjał naszych dwóch krajów jest bardzo duży i są wielkie rezerwy, więc zarówno Moskwa, jak i Teheran mają pracę do wykonania, i to nie tylko w planie bilateralnym – ocenił rzecznik Kremla.

"Jeszcze większy rozmach"

Przypomniał o funkcjonowaniu tymczasowej umowy o strefie wolnego handlu między Iranem a Euroazjatycką Unią Gospodarczą (tworzą ją Rosja, Białoruś, Kazachstan, Armenia i Kirgistan - red). – Mamy nadzieję, że ta umowa stanie się trwała i nie pozostanie przez cały czas tymczasowa, a to nada naszej interakcji jeszcze większego rozmachu – oświadczył Pieskow.

We wtorek w Teheranie Putin spotka się z tureckim przywódcą Recepem Tayyipem Erdoganem oraz  prezydentem Iranu Ebrahimem Ra’isim. Będzie to druga zagraniczna podróż Putina od momentu rozpoczęcia inwazji na Ukrainę.

Źródło: TASS / Reuters / Al Jazeera
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...