"Mam dla państwa zaproszenie do PiS-u". Minister wbija szpilę opozycji
W środę posłowie zajmują się m.in. projektem ustawy o dodatku węglowym. Politycy opozycji ostro skrytykowali rząd Zjednoczonej Prawicy twierdząc, że premier i jego ministrowie przespali okres po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, w którym należało zintensyfikować import węgla do Polski.
Opozycji w mocnych słowach odpowiedział poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. Głos z sejmowej mównicy zabrała także minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Polityk wskazała, że to rząd PiS podejmował w ostatnich latach aktywne działania na rzecz polskiego węgla.
– Mam dla państwa zaproszenie do PiS-u. Na tej sali jest bardzo dużo obrońców węgla i górnictwa. Wszyscy obrońcy węgla i górnictwa znajdą miejsce w naszej partii, zapraszamy. Konsekwentnie od lat bronimy węgla i górników, ale rozumiem też, że mogą się państwo zgubić co do swoich poglądów, bo wasi europejscy liderzy też się gubią – powiedziała szefowa MKiŚ i przypomniała wypowiedź Fransa Timmermansa, który stwierdził, że "węgiel jest dopuszczalny" a jednocześnie podczas wizyty w Polsce stwierdził, że górnicy będą musieli poszukać innego zajęcia.
– Rozumiem, że jest się trudno odnaleźć mając takich liderów, bo raz mówią tak, a raz inaczej i do końca nie wiadomo kogo macie państwo słuchać i co mówić – powiedziała Moskwa.
Dostawy węgla do Polski
Minister wskazała także, że w ostatnich tygodniach do Polski dostarczono ogromne ilości węgla. Do 19 lipca łącznie przez polskie porty przepłynęło ponad 3 miliony ton węgla, który został sprowadzony przez spółki skarbu państwa i podmioty prywatne. Moskwa dodała, że sprowadzany do Polski surowiec trafia zarówno do elektrowni, jak i odbiorców prywatnych.
– Nigdy tyle węgla nie płynęło przez polskie porty i nie było przewożone koleją. Koordynujemy to w zespole międzyresortowym, planując dokładnie wszystkie operacje i zapewniając coraz większe przepustowości polskich portów. Ta operacja jest wykonywana efektywnie i z coraz większą szybkością. Jeżeli chodzi o kierunki, to jest głównie Kolumbia i Indonezja, a mówię tu o skarbie państwa – powiedziała minister.