"Dosyć tego! Stop PCK! I CPK!". Kompromitacja posłanki Platformy
Centralny Port Komunikacyjny to węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią. W ramach CPK zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, na ok. 3000 ha. Początkowo będzie mógł on obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie. CPK ma być wybudowany do 2027 r.
Budowie CPK sprzeciwia się wielu polityków opozycji, którzy pomniejszają znaczenie inwestycji oraz poddają w wątpliwość możliwość realizacji projektu.
Emocjonalna debata w Sejmie
W środę w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu ustawy o usprawnieniu procesu inwestycyjnego Centralnego Portu Komunikacyjnego. W trakcie debaty wszystkie kluby i koła opozycyjne zapowiedziały, że nie poprą projektu, a Koalicja Obywatelska i Polska 2050 złożyły wnioski o odrzucenie go w całości.
– Tą ustawą w sposób niekontrolowany, nielimitowany chcecie pompować kasę. Tą ustawą chcecie przejmować prywatne nieruchomości bez zgody właścicieli na potrzeby badań lub rezerwacji. Tą ustawą chcecie przejąć majątek PKP – tłumaczyła z sejmowej mównicy posłanka PO Marta Wcisło.
– Panie ministrze, z tego miejsca oskarżam pana o działanie na szkodę obywateli i bez zgody obywateli. Jak mówi wasz prezes: dosyć tego! Stop PCK! I CPK! I innym nazwom! – dodała polityk, myląc nazwę Centralnego Portu Komunikacyjnego z... Polskim Czerwonym Krzyżem.
Kontrowersyjny projekt
Omawiany w środę w sejmie projekt zakłada przekształcenie przedsiębiorstwa państwowego "Porty Lotnicze" (PPL) w spółkę akcyjną "Polskie Porty Lotnicze SA", w której Skarb Państwa będzie jedynym akcjonariuszem, a następnie integrację tej spółki z CPK – podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
"Przedsiębiorstwo państwowe 'Porty Lotnicze' (PPL) zostanie przekształcone w spółkę akcyjną o nazwie 'Polskie Porty Lotnicze Spółka Akcyjna', w której Skarb Państwa będzie jedynym akcjonariuszem. Następnie akcje należące do Skarbu Państwa zostaną wniesione do Centralnego Portu Komunikacyjnego sp. z o.o." – podano w komunikacie Rady Ministrów w czerwcu.