"Reforma przed nami". Kaczyński zapowiada ogromną zmianę dla sędziów
W niedzielę Jarosław Kaczyński udał się do Wielkopolski, gdzie spotkał się m.in. z mieszkańcami Gniezna i Konina. W Gnieźnie prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił o potrzebie walki o polską suwerenność, której zagraża niemiecka dominacja. Krytykował również Donalda Tuska, określając go jako "nadzieję polskiej niewoli". Z kolei w Koninie Kaczyński mówił o potrzebie reformy sądownictwa.
– Wiele jest jeszcze do zrobienia i chcę obiecać, że będziemy realizować naszą politykę, jeżeli uzyskamy poparcie społeczeństwa. Jednym z takich aspektów jest reforma sądownictwa – powiedział na spotkaniu z mieszkańcami.
Jednym z pomysłów na zmiany w wymiarze sprawiedliwości jest pozbawieni sędziów immunitetów.
– Potrzebne jest zniesienie immunitetów, ale nie tylko parlamentarzystów, a także sędziów. Nie można wyciągać legitymacji poselskiej, by omijać prawo. Ta reforma jest przed nami – zapowiedział prezes PiS i dodał, że jest to jego "osobisty pomysł". Kaczyński będzie szukał dla niego poparcia wśród innych polityków PiS.
Polityk zaznaczył, że jego partia nie chce "Polski, gdzie pewna grupa kpi z reszty społeczeństwa". Prawo i Sprawiedliwość ma doprowadzić do "takiego stanu, że przyzwoitość będzie w Polsce realizowana".
Polityka socjalna
Kaczyński zabrał również głos w sprawie polityki społecznej prowadzonej przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Jak stwierdził, rząd "jest empatyczny" i dba o polskich obywateli.
– Jesteśmy empatyczni i wydajemy na politykę społeczną w tym roku ponad 60 mld zł. Nie zapomnieliśmy o emerytach i osobach niepełnosprawnych. Wybór więc jest jasny, ale widzimy wielką manipulację w mediach – powiedział.
Polityk zapowiedział również, że jeżeli jego partia wygra najbliższe wybory, to na pewno "wystarczy pieniędzy na naprawę służby zdrowia, na darmowe leki, na dobre leczenie obywateli".
– Tego możecie Państwo się spodziewać, jeżeli wygramy kolejne wybory – powiedział Kaczyński.