Verhofstadt wściekły na Morawieckiego. "Czołowe zderzenie Polski z UE"
Mateusz Morawiecki opublikował w "Die Welt" artykuł, w którym krytykował Unię Europejską za jej imperialistyczne dążenia. Nie szczędził również cierpkich słów pod adresem Niemiec i Francji, których głos liczy się bardziej niż pozostałych państw.
Tą publikacją jest oburzony słynący z krytyki Polski europoseł Guy Verhofstadt. Kontrowersyjny polityk zamieścił wpis w tej sprawie w mediach społecznościowych. Jego zdaniem "nadciąga czołowe zderzenie między Unią Europejską a Polską".
"Polska przystępując do UE podpisała się pod rządami prawa, a Polacy masowo ją poparli. Polityka partyjna PiS nie może tego cofnąć i zniszczyć fundamentów naszej Unii!" – napisał polityk.
Verhofstadt krytykuje Polskę
Polityk jest znany ze swoich ataków na państwo polskie. W ostatnich latach wielokrotnie atakował Polskę oraz polskie władze.
Po tym jak Komisja Europejska wstępnie zaakceptowała polskie KPO Verhofstadt podjął kroki w celu odwołania Ursuli von der Leyen z funkcji szefowej KE. Kilka dni temu kontrowersyjny polityk ponownie zabrał głos w tej sprawie:
"Kaczyński chce się pozbyć Von der Leyen, jeśli nie zapłaci… My w Parlamencie Europejskim chcemy się jej pozbyć, jeśli zapłaci… Stawką jest dusza Europy" – napisał europoseł na Twitterze.
Jego zdaniem Jarosław Kaczyński kopiuje politykę Władimira Putina i chce zniewolić "dumnych Polaków".
Verhofstadt pisze po polsku i krytykuje PiS
Z kolei pod koniec zeszłego roku, po warszawskim szczycie prawicowych partii europejskich, Guy Verhofstad atakował Prawo i Sprawiedliwość, zarzucając polskim politykom prorosyjskość. Warto podkreślić, że belgisjski europoseł opublikował wpis w języku polskim.
"Tylko Putin i zero Europy…PiS przybliża Polskę coraz bardziej do ich narodowego koszmaru… wszystko w imię ślepych ambicji partyjnych !" – napisał europoseł.
Również kilka tygodni wcześniej Verhofstadt komentował po polsku spotkanie polityków PiS z Maine Le Pen. Europoseł zarzucał polskim władzom wówczas "nienawiść do Europy".
„Cóż za osobliwe połączenie! Łącząca Was nienawiść w stosunku do Europy musi być większa niż dzielący Was stosunek do jej wrogów. Chyba że Mateusz Morawiecki też już dołączył do obozu Putina” – napisał wówczas Verhofstadt.
Jakiej Unii chce Verhofstadt?
Z kolei na początku roku w Warszawie skończyły się trzydniowe obrady Konferencji w sprawie przyszłości Europy dotyczące zmian klimatu, środowiska i zdrowia. Verhofstadt przyznał wówczas, że domaga się podjęcia działań w sprawie wykształcenia "europejskiej suwerenności".
– Unia Europejska, to mój osobisty pogląd, nie przetrwa, jeśli jej nie zmienimy, jeśli jej nie zreformujemy. Celem Konferencji ws. przyszłości Europy jest zdefiniowanie kierunku, przyszłego kierunku dla Unii Europejskiej – podkreślił obecny w Warszawie Guy Verhofstadt.
Zdaniem byłego premiera Belgii, zmiany są konieczne, abyśmy mogli uporać się z tymi problemami i obronić suwerenność europejską na poziomie światowym, ponieważ na tę chwilę "nie ma europejskiej suwerenności na poziomie globalnym". W przeciwnym razie, według Verhofstadta, to Amerykanie, Chińczycy, Rosjanie zadecydują o naszej przyszłości.