Rosjanie zamknęli most na Krym. Ukraińskie media: To przykrywka
Ukraiński serwis Kanał 24 podaje, że rosyjskie okupacyjne władze na Krymie zamknęły most prowadzący na półwyspem od godziny 22 we wtorek, do godziny 6 rano w środę.
Oficjalnym powodem podjęcia tej decyzji były obawy o ostrzał ze strony wojsk ukraińskich.
Tymczasem jednak portal Kanał 24 informuje, że takie działanie "to przykrywka". Rosyjskie władze miały zdecydować się na zamknięcie mostu prowadzącego na Krym, aby umożliwić w nocy ewakuację swoich rodzin i wywiezienie z półwyspu majątku. Władze okupacyjne mają bowiem obawiać się ukraińskich ataków.
Brytyjski wywiad: Rosja traci kontrolę na Morzu Czarnym
Tymczasem we wtorek brytyjski wywiad opublikował raport, z którego wynika, że Rosja traci kontrolę nad Morzem Czarnym.
"Okręty nawodne rosyjskiej Floty Czarnomorskiej nadal przyjmują postawę skrajnie defensywną, a ich patrole ograniczają się generalnie do wód Morza Czarnego w zasięgu wzroku od wybrzeża Krymu" – donosi brytyjski wywiad w najnowszym raporcie.
Analitycy podkreślają, że ta postawa kontrastuje szczególne w porównaniu do rosyjskiej aktywności na innych morzach.
"Flota Czarnomorska nadal używa pocisków dalekiego zasięgu do wspierania ofensyw lądowych, ale ma obecnie problemy ze sprawowaniem skutecznej kontroli nad morzem. Straciła swój okręt flagowy Moskwa, znaczną część odrzutowców bojowych lotnictwa morskiego oraz kontrolę nad Wyspą Węży" – podkreślono w raporcie.
W tym tygodniu na Krymie doszło do kolejnych wybuchów. Według wstępnych informacji eksplodował rosyjski magazyn amunicji w rejonie Dżankoja. Nagrania pokazujące wybuch składu amunicji pojawił się w internecie we wtorek, 16 sierpnia. Informacje przekazała agencja prasowa TASS. Nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji.