Incydent na spotkaniu z Scholzem. Półnagie aktywistki z napisami na piersiach

Podczas dnia otwartego w Urzędzie Kanclerskim niemiecki kanclerz wygłosił przemówienie, podczas którego poruszył kilka tematów, w tym wojnę Rosji przeciwko Ukrainie.

Scholz twierdził, że Niemcy przekazują ukraińskiej armii bardzo dużo broni. Mówił też o tym, że Władimir Putin zaplanował inwazję na Ukrainę na długo przed jej rozpoczęciem. Ocenił, że planem A. rozpoczętego w lutym uderzenie było prawdopodobnie opanowanie Ukrainy.

Kanclerz Niemiec zaznaczył m.in., że nie zakończy dialogu z Putinem. – Musi być jasne, że nie damy się zastraszyć – powiedział, cytowany przez polskie media.

Półnagie aktywistki "zaatakowały" Scholza

Po zakończeniu oficjalnej części wydarzenia, można było podejść do Scholza i zrobić sobie z nim pamiątkowe zdjęcie. Zgromadzeni na miejscu spotkania Niemcy podchodzili pojedynczo bądź w małych grupkach.

W pewnym momencie do polityka podeszły dwie młode kobiety ubrane na czarno. Gdy stanęły obok Scholza szybkim ruchem ściągnęły swoje koszulki i odsłoniły nagie piersi, na których znajdował się napis: "Embargo na gaz - teraz!".

Okazało się, że były to działaczki organizacji Femen, które domagały się natychmiastowego embarga na gaz z Rosji. Aktywistki zostały szybko zatrzymane przez ochroniarzy kanclerza, jednak nagranie jak zwykle w takich sytuacjach, krąży już w mediach społecznościowych.

Ruch Femen

Ruch Femen powstał w 2008 roku na Ukrainie. Aktywistki stawiają sobie cele takie jak: walka o prawa kobiet, występowanie przeciwko prostytucji, przemocy wobec kobiet, molestowaniu seksualnemu, łamaniu praw człowieka, czy sprzeciw wobec patriarchalizmu. Organizują „happeningi”, podczas których występują obnażone do pasa.