Były senator USA opowiada o spotkaniu z papieżem. "Był moim bohaterem"

Santorum to amerykański polityk, który w 1994 roku po raz pierwszy został wybrany na senatora z ramienia Partii Republikańskiej. W latach 1991-1995 był członkiem Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. W 2012 roku uczestniczył w prawyborach prezydenckich.

Polityk jest zadeklarowanym przeciwnikiem aborcji i "małżeństw" homoseksualnych. Prywatnie jest ojcem szóstki dzieci.

Spotkanie z Janem Pawłem II

W rozmowie z portalem medianarodowe.com Rick Santorum opowiedział o spotkaniach z papieżem Janem Pawłem II oraz wpływie, jaki Ojciec Święty wywarł na jego życie. Polityk przyznał, że miał okazję rozmawiać z papieżem Polakiem "wiele razy", pierwszy raz najprawdopodobniej w 1999 roku. – Jan Paweł II był moim bohaterem. Był dla mnie wybitnym moralnym przywódcą – stwierdził Amerykanin.

Santorum wyznał, że kiedy zaczynał brać udział w życiu politycznym w Stanach Zjednoczonych w 1990 roku, pontyfikat świętego Jana Pawła II "był przykładem moralności". W jego odczuciu, papież "potrafił budować z ludźmi silną więź i pokazywał nam prawdziwe, praktyczne zrozumienie katolicyzmu, który można stosować nie tylko w życiu prywatnym, ale we wszystkich sprawach, którymi się zajmujemy". Były senator USA stwierdził, że właśnie takimi wartościami kierował się na swojej drodze politycznej. – Czujemy się bardzo szczęśliwi, że Jan Paweł II dał naszej rodzinie różańce, które mamy do dzisiaj. Są dla nas relikwiami, które czcimy – powiedział.

Santorum zwraca się do Polaków

Podczas rozmowy Rick Santorum zwrócił się także do Polaków. Jak zauważył, "Polska miała zaszczyt mieć jednego z najwspanialszych świętych Kościoła".

Polityk wyraził żal, że obecnie tak wielu ludzi w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej "nie zna, nie rozumie i nie akceptuje" przesłania papieża Polaka. – Dziś ludzie nie słuchają papieża i jego wielkiej mądrości. Mam nadzieję, że Polska go posłucha – oznajmił.