Bielan: Mamy w Polsce nurt, który każe nam być bardzo wdzięcznymi wobec Niemiec
Od dłuższego czasu w Polsce coraz głośniej formułowane są polityczne oczekiwania reparacji wojennych od Niemiec za zniszczenia z okresu drugiej wojny światowej.
1 września – w kolejną rocznicę rozpoczęcia drugiej wojny światowej – mamy poznać kwotę reparacji wojennych, którą Polska powinna otrzymać od Niemiec według autorów raportu, nad którym pracował specjalny zespół pod przewodnictwem polityka Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusza Mularczyka.
Niemcy nie spłaciły długu
O kwestii reparacji mówił na antenie Polskiego Radia 24 Adam Bielan. Lider Partii Republikańskiej wskazał, że dług Niemiec wobec Polski nie został spłacony bez względu na prawny status reparacji. Europoseł wskazał, że "jest to dług związany ze skalą destrukcji, dewastacji, zniszczeń w wyniku wojny, którą Niemcy wywołały".
– To rodzi rozmaite konsekwencje w relacjach dwustronnych. Myślę, że ta kwestia jest bardzo ważna również wewnątrz naszego kraju. Każdy Polak wie jaki był przebieg II wojny światowej, natomiast nie każdy zdaje sobie sprawę ze skali zniszczeń, ze skali spustoszenia Polski w wyniku niemieckich działań – stwierdził.
Bielan przypomniał, że istnieje w Polsce nurt, który "każe nam być bardzo wdzięcznymi wobec Niemiec: za to, co Niemcy robiły w ciągu ostatnich lat, za to, że były adwokatem polskiego wejścia do Unii Europejskiej". Polityk przyznaje, że w istocie tak było, jednak akcesja Polski do UE stanowiła także dużą korzyść dla niemieckich przedsiębiorstw, które "robią tu świetne interesy".
– Dobrze by było, żeby Polacy wiedzieli, jaka jest skala korzyści tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej i skala zniszczeń, za które Niemcy nigdy nie zapłaciły – stwierdził lider Partii Republikańskiej.