Sakramenty. Namaszczenie chorych
Sakrament namaszczenia chorych – jak wszystkie pozostałe sakramenty – został ustanowiony przez Jezusa i był praktykowany już w czasach apostolskich. Mówi o tym św. Jakub: „Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone” (Jk 5, 14-15).
Obrzęd namaszczenia chorych poświęconym olejem znany był w tradycji liturgicznej zarówno na Wschodzie, jak i Zachodzie już w starożytności. W ciągu wieków namaszczenie chorych było coraz częściej udzielane wyłącznie umierającym, stąd też było nazywane „ostatnim namaszczeniem”. Pomimo tej praktyki Kościół w liturgii nigdy nie przestawał prosić Pana, by chory odzyskał zdrowie, jeśli to służyłoby jego zbawieniu (KKK 1512). Współcześnie kładzie się nacisk na znaczenie uzdrawiające namaszczenia. Podobnie do katolików jego charakter postrzegają prawosławni. Namaszczenia chorym udziela także Kościół anglikański oraz niektóre kościoły protestanckie – lecz nie widzą w nim sakramentu.
Sakrament namaszczenia. Dla kogo?
Sakrament namaszczenia chorych jest przeznaczony dla wiernych, którzy zmagają się z ciężką i niebezpieczną chorobą czy starością. Nie jest sakramentem dla umierających, ale żyjących i jako sakrament umocnienia i uzdrowienia jest potrzebny nie tylko chorym, ale również ich bliskim. KKK wyjaśnia, że „pierwszą łaską sakramentu namaszczenia chorych jest łaska umocnienia, pokoju i odwagi, by przezwyciężyć trudności związane ze stanem ciężkiej choroby lub niedołęstwem starości” (1520). Sakrament może być udzielany tyle razy, ile zachodzi taka konieczność. Aby go przyjąć, trzeba być w stanie łaski uświęcającej (po spowiedzi i komunii św.). Komu i kiedy można udzielić sakramentu:
- Osobom w podeszłym wieku, nawet, również wtedy, gdy nie zagraża im niebezpieczna choroba;
- Przed operacją, zwłaszcza jeżeli jej przyczyną jest niebezpieczna choroba;
- Chorym dzieciom, jeżeli osiągnęły taki poziom umysłowy, że ten sakrament może im przynieść pokrzepienie;
- Chorym, którzy stracili przytomność lub używanie rozumu, jeżeli istnieje prawdopodobieństwo, że prosiliby o to, gdyby byli przytomni.
- Sakrament można powtarzać, jeśli chory po przyjęciu namaszczenia wyzdrowiał i ponownie zachorował albo w czasie trwania tej samej choroby nastąpiło poważne pogorszenie.
Kościół (W Instrukcji KEP dotyczącej posługiwania chorym i umierającym) przypomina, aby wierni prosili o namaszczenie chorych natychmiast, gdy nadejdzie właściwy moment i przyjmowali go z głęboką wiarą i pobożnością, wystrzegając się złego zwyczaju odkładania przyjęcia tego sakramentu.
Sakrament namaszczenia chorych. Ograniczenia
Zgodnie z nauczaniem Kościoła sakramentu namaszczenia chorych nie wolno udzielać tym, którzy uparcie trwają w jawnym grzechu ciężkim czy osobom niepraktykującym. Nigdy nie udziela się sakramentu namaszczenia zmarłym.
Namaszczenie chorych. Kto udziela sakramentu?
Szafarzem namaszczenia chorych jest kapłan. Sakramentu udziela przez namaszczenie na czole i dłoniach olejem poświęconym przez biskupa w Wielki Czwartek oraz modlitwę: „Przez to święte namaszczenie niech Pan w swoim nieskończonym miłosierdziu wspomoże ciebie łaską Ducha Świętego. Pan, który odpuszcza ci grzechy, niech cię wybawi i łaskawie podźwignie”.
Gdzie można otrzymać sakrament? W kościele, w szpitalu, zgłaszając prośbę kapelanowi, w domu - podczas comiesięcznej wizyty kapłana z Komunią Świętą lub na wezwanie - w razie zagrożenia życia. To na bliskich chorego spoczywa obowiązek poproszenia księdza o sakrament namaszczenia chorych.
Namaszczenie chorych. Przygotowania
Jeśli sakrament namaszczenia będzie udzielony choremu w domu dobrze jest wcześniej przygotować: stolik z krzyżem, zapaloną świecą, wodą święconą, kropidłem, ręczniczkiem oraz szklanką wody. Domownicy podczas obrzędu powinni towarzyszyć choremu, wspierając go modlitwą. Na znaczenie obecności przy chorym zwracał uwagę święty Jan Paweł II. W Gdańsku w 1987 roku mówił: „Kiedy więc ktokolwiek z nas, drodzy bracia i siostry, gdziekolwiek na tej polskiej ziemi, jest wezwany ludzkim cierpieniem, niech mu stanie przed oczyma to wydarzenie z Ewangelii (Mt 8,5-13). I Chrystus, który mówi do setnika: "Przyjdę i uzdrowię go". Nieraz onieśmiela nas to, że nie możemy "uzdrowić", że nie możemy nic pomóc. Przezwyciężajmy to onieśmielenie. Ważne jest, żeby przyjść. Żeby być przy człowieku cierpiącym. Może nawet bardziej jeszcze niż uzdrowienia, potrzebuje on człowieka, ludzkiego serca, ludzkiej solidarności”.
Namaszczenie chorych. Skutki
Podobnie jak w każdym sakramencie, również w namaszczeniu chorych, udzielana jest szczególna łaska Ducha Świętego, która owocuje konkretnymi skutkami. Jakie to skutki? Mówi o nich Katechizm Kościoła Katolickiego (1532):
– zjednoczenie chorego z męką Chrystusa dla jego własnego dobra oraz dla dobra całego Kościoła;
– umocnienie, pokój i odwaga, by przyjmować po chrześcijańsku cierpienia choroby lub starości;
– przebaczenie grzechów, jeśli chory nie mógł go otrzymać przez sakrament pokuty;
– powrót do zdrowia, jeśli to służy dobru duchowemu;
– przygotowanie na przejście do życia wiecznego.
Zadatek życia wiecznego. Wiatyk
W sytuacji zbliżającej się śmierci, Kościół, oprócz sakramentu namaszczenia, ofiaruje wiernym Eucharystię jako wiatyk. Zgodnie z wytycznymi Katechizmu Kościoła Katolickiego, przyjęcie Komunii Świętej w chwili przejścia do Ojca ma szczególne znaczenie i wagę, ponieważ jest zaczątkiem życia wiecznego i mocy zmartwychwstania. Komunia Święta udzielana umierającemu chrześcijaninowi na drogę do wieczności jest zalecana wszystkim ochrzczonym. Trzy sakramenty razem, tj. pokuta, namaszczenie chorych i Eucharystia jako wiatyk, nazywane są w Katechizmie Kościoła Katolickiego „sakramentami, które przygotowują do Ojczyzny” (KKK 1525).
Małgorzata Wróblewska-Borek