Wzrost składek na ZUS. Konfederacja: To piramida finansowa, służy do okradania Polaków

Dodano:
Polityk Konfederacji mec. Jacek Wilk Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
W przyszłym roku ponownie wzrosną składki na ZUS. Konfederacja apeluje o jak najszybszą zmianę polityki w zakresie ubezpieczeń społecznych.

We wtorek na konferencji prasowej politycy Konfederacji Michał Wawer, Jacek Wilk i poseł Grzegorz Braun, poruszyli temat kolejnych podwyżek składek na przymusowe ubezpieczenia społeczne. W 2023 roku Polaków czeka najwyższa w historii III RP podwyżka składek na ZUS.

Wawer: Rząd prześladuje przedsiębiorców

– W tym roku to było 1200 zł miesięcznie, samych składek na ubezpieczenie społeczne, nie licząc zdrowotnego. W przyszłym roku będzie to już ponad 1400 zł. – powiedział Michał Wawer, dodając, że sytuację dodatkowo utrudnią regulacje „Nowego Ładu” w postaci niezryczałtowanej, w praktyce wyższej dla większości przedsiębiorców składki zdrowotnej. Dodatkowo nie można będzie jej odliczyć od PIT.

– Oznacza to, że dla każdego przedsiębiorcy, w ciągu zaledwie 12 miesięcy, obciążenia na rzecz ZUS-u i NFZ-u wzrosną przynajmniej o kilkadziesiąt procent. A dla dużej części będzie to wzrost obciążeń dwukrotny lub nawet większy. W ciągu zaledwie roku – mówił Wawer.

– To działanie rządu na szkodę polskiej gospodarki, na szkodę polskiej przedsiębiorczości. Rząd patrzy tylko na wyborców socjalnych. Obciąża przedsiębiorców gigantycznymi kosztami świadczeń socjalnych. Rząd prześladuje przedsiębiorców. Efekt będzie taki, że firmy znikną, z firmami znikną miejsca pracy, a z miejscami pracy zniknie dobrobyt. Należy odsunąć tych szaleńców od władzy – powiedział polityk Ruchu Narodowego.

– Zwalczanie przedsiębiorców przez „bandę czworga”: PiS, PO, SLD i PSL osiągnęło poziom tak absurdalny, że jeżeli tego szybko nie zmienimy, ci ludzie doprowadzą do tego, że polska gospodarka legnie w ruinę – ocenił Wawer.

Wilk: ZUS to piramida finansowa

Mec. Jacek Wilk wymienił, o ile wzrosną w skali miesiąca kwoty poszczególnych składek, m.in. rentowej, emerytalnej, chorobowej czy wypadkowej.

– To nie są oczywiście żadne składki, bo tam się nic nie składa. To termin wprowadzający w błąd. (…) To jest prymitywny haracz, nic innego jak podatek pogłówny. (…) Płaci go każdy co miesiąc bez względu na to, ile zarobi (…). Ale co jeszcze gorsze, to jest podatek wpłacony do worka bez dna, do piramidy finansowej, jaką jest ZUS – tłumaczył Wilk.

– ZUS służy do okradania Polaków, nie bójmy się tego powiedzieć. Na gruncie prawa cywilnego to wyzysk, a na gruncie ekonomii kompletnie bezsensowa konstrukcja. I zamiast odchodzić od tego systemu, w końcu go likwidować, przejść choćby na system emerytury obywatelskiej, to rząd ciągle dosypuje do tego worka bez dna coraz większe pieniędzy, które są coraz bardziej marnowane. A przecież szczególnie młodzi ludzie wiedzą, że emerytur nie będzie, bo demografia jest katastrofalna – powiedział polityk Konfederacji.

Wilk przypomniał, że Konfederacja postuluje, żeby składki na ZUS były dobrowolne. – ZUS już dawno zbankrutował, a zipie tylko dlatego, że dopłacamy do niego z budżetu coraz większe pieniądze – powiedział Wilk, dodając, że ZUS powinien być zniszczony.

Źródło: DoRzeczy.pl / YouTube, Konfederacja/ Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...