Pelosi uważa za "grzech" ograniczanie kobietom dostępu do aborcji

Dodano:
Nancy Pelosi Źródło: PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS
Nancy Pelosi – przewodnicząca Izby Reprezentantów USA – określiła jako "grzech" ograniczanie kobietom dostępu do aborcji.

W przemówieniu wygłoszonym podczas spotkania panelowego z okazji Dnia Równości Kobiet 26 sierpnia br. Pelosi oświadczyła, że wydany niedawno przez Sąd Najwyższy USA zakaz aborcji jest "uderzeniem w kobiety kolorowe oraz w kobiety i rodziny o niskich dochodach", a także "jest po prostu grzeszny".

Przewodnicząca Izby Reprezentantów jest w Stanach Zjednoczonych uważana obecnie za "najbardziej wpływową katoliczkę" – podała w środowym komunikacie Katolicka Agencja Informacyjna (KAI).

Pelosi: Grzeszna jest niesprawiedliwość

– To źle, że chcecie mówić kobietom, co powinny robić ze swoim życiem i ze swoimi ciałem. Grzeszna jest niesprawiedliwość tego wszystkiego – powiedziała szefowa izby amerykańskiego Kongresu w kampusie Uniwersytetu Kalifornijskiego w Mission Bay koło San Francisco. Wzięła tam udział w dyskusji "okrągłego stołu" nt. "zdrowia reprodukcyjnego".

Panel zorganizowano głównie w odpowiedzi na niedawne orzeczenie Sądu Najwyższego, unieważniające wyrok z 1973 roku w sprawie Roe przeciw Wade, który legalizował aborcję na szczeblu ogólnokrajowym i zezwalał poszczególnym stanom na samodzielne regulacje w tym zakresie. – Zachęceni przez radykalny Sąd Najwyższy, skrajni republikanie z MAGA [Make America Great Again – Uczyń Amerykę Znów Wielką – przy. red.] zadają niewyobrażalny ból kobietom i ich rodzinom – mówiła Pelosi na początku panelu. Podkreśliła, że "w rzeczywistości dzisiejsze amerykańskie kobiety nie są tak wolne, jak ich matki i babcie".

Przewodnicząca Izby Reprezentantów o aborcji

Przez lata obecna przewodnicząca Izby Reprezentantów USA wielokrotnie broniła aborcji, deklarując się jednocześnie jako katoliczka. Arcybiskup San Francisco Salvatore Cordileone zapowiedział w maju br., że w jego archidiecezji nie będzie ona mogła przyjmować Komunii Świętej.

Wielu biskupów poparło jego decyzję.

Źródło: KAI
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...