Rzecznik PiS: Wystrzegałbym się słowa "kryzys"
Poseł klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości był pytany o kryzys w rządzie Zjednoczonej Prawicy i przyszłość premiera Mateusza Morawieckiego.
W czwartek, 6 października 2022 roku polityk wystąpił w programie "Kwadrans Polityczny" na antenie TVP1.
Kryzys w obozie władzy?
– Wystrzegałbym się słowa "kryzys". Kryzys w rządzie był w dużej mierze medialną wydmuszką. To normalne, że w obozie władzy są czasami spięcia i różnice zdań, a nawet pewna konkurencja. To "plus", jeśli członkowie rządu nawzajem się motywują – powiedział Radosław Fogiel. – Przed nami wyzwania związane z wojną, kryzysem energetycznym, cenami nośników energii. I na tym się skupiamy – oznajmił.
– Trzeba też przyznać, że nie było po 1989 roku rządu, który musiałby się mierzyć z takimi wyzwaniami i o takiej skali. Najpierw pandemia, potem wywołany nią kryzys ekonomiczny, później wojna za naszą wschodnią granicą, miliony uchodźców wojennych w Polsce i kryzys gospodarczy wywołany wojną. Skala tych problemów, z którymi – powiem nieskromnie – radzimy sobie całkiem nieźle, jest ogromna – mówił rzecznik prasowy PiS. – Nie jest niczym nadzwyczajnym, że od czasu do czasu dokonuje się w polityce zmian, każdy oceniany jest na bieżąco i jeżeli się sprawdza, to pozostaje na stanowisku, a jeśli gremia decyzyjna zadecydują, że gdzieś indziej sprawdziłby się lepiej, to dokonują się zmiany – dodał.
Współpraca z Kukizem
– Nasza umowa z Pawłem Kukizem jest korzystna da obu stron. Liczył, jak sądzę, że przepisy o sędziach pokoju uda się wprowadzić nieco szybciej, a trwają nad nimi prace – zauważył Radosław Fogiel, komentując ostatnią zapowiedź lidera Kukiz'15 o zaprzestaniu głosowania razem z Prawem i Sprawiedliwością.
– PiS, o czym Kukiz doskonale wie, ma pełną wolę wprowadzenia tych przepisów, pewne wątpliwości formułuje środowisko Solidarnej Polski. Zjednoczona Prawica jest miejscem, gdzie szanujemy podmiotowość i odrębność – zaznaczył poseł.