Brazylijczyków zapytano o aborcję. Wyniki nie pozostawiają wątpliwości
Kościół w Brazylii przeżywa dzień poświęcony poczętemu życiu. Jest on zwieńczeniem Narodowego Tygodnia Życia, który przebiegał pod hasłem: „Każde naruszenie godności człowieka obraża Boga!”. Tysiące Brazylijczyków wychodzi dziś na ulice manifestując swój sprzeciw dla aborcji i eutanazji.
Narodowy Tydzień Życia obchodzony jest w Brazylii od 2005 roku. Jego organizatorzy przypominają, że „rodzina jest ze swojej natury wielkim obrońcą godności i życia każdej osoby ludzkiej”. Rodzina jest powołana, aby być – zgodnie z nauczaniem św. Jana Pawła II – „konstytutywnie sanktuarium życia”, prawdziwym obrońcą życia ludzkiego! Ta obrona ma miejsce od poczęcia w łonie matki, aż do naturalnej śmierci. Nikt nie ma prawa odebrać życia ludzkiego - zaznacza arcybiskup Paulo Mendes Peixoto z archidiecezji Uberaba, w stanie Minas Gerais.
Brazylijczycy za aborcją
Z najnowszych badań opinii publicznej wynika, że ponad 70 proc. Brazylijczyków jest przeciwnych zabijaniu nienarodzonych dzieci. Fabiano Farias, koordynator ruchu na rzecz życia i przeciw przemocy z Fortaleza, zauważa, że aż 85 proc. osób jest przeciwnych depenalizacji aborcji, narkotyków i eutanazji.
– Społeczeństwo brazylijskie w zdecydowanej większości jest przeciwne aborcji. Jest to populacja pro-life, która uznaje prawa nienarodzonego dziecka. Na szczęście to część kultury brazylijskiej – podkreśla z przekonaniem Lenise Garcia przewodnicząca narodowego ruchu obywatelskiego w obronie życia. Dzieje się tak mimo nacisków mediów, które lobbują za aborcją.