"Rau powiedział Baerbock ważną rzecz". Prof. Legutko: Ten argument powinien być nagłośniony
3 września minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną ws. reparacji. Dokument został przekazany stronie niemieckiej.
Berlin uważa, że kwestia wojennych reparacji jest zamknięta. Takie stanowisko na wspólnej konferencji prasowej z szefem polskiego MSZ przedstawiła minister spraw zagranicznych RFN Annalena Baerbock.
Legutko: Ważny argument
Tymczasem europoseł PiS prof. Ryszard Legutko wskazuje na, jego zdaniem, niezwykle ważny argument, jaki swojej odpowiedniczce przedstawił Zbigniew Rau. Mianowicie, to nie do sprawcy zależy, "czy sprawa jest zamknięta, czy nie". Zdaniem polityka, ten fakt powinien być "nagłośniony i wybrzmieć mocniej".
– To decyzja należąca do ofiar, do Polski, a nie do Niemiec, który to kraj ponosi odpowiedzialność. Współczesne Niemcy lubią powtarzać, że poczuwają się winy swoich przodków, ale nie mają moralnego, ani żadnego innego prawa twierdzić, że rzecz jest zamknięta – powiedział na antenie Polskiego Radia 24.
Europoseł jest zdania, że sprawie polskich reparacji wydatnie pomogłoby odpowiednie upowszechnianie wiedzy na temat strat poniesionych przez nas w czasie II wojny światowej. Jak jednak zaznaczył, jest to "trudna i żmudna praca", ponieważ "żyjemy w świecie, gdzie analfabetyzm historyczny jest powszechny, szczególnie na zachodzie Europy, ludzie nie mają wiedzy o II wojnie światowej".
Niemcy w UE
Europoseł odniósł się także do kwestii przywódczej roli Niemiec w Unii Europejskiej. Jego zdaniem rolą Polski jest przypominanie, że w "UE powinna być równość wszystkich podmiotów i poczucie odpowiedzialności, nie tylko za to, co teraz, ale i za przeszłość".
–Nasze sprawy dotyczące reparacji powinny wybrzmieć w tym kontekście – zakończył prof. Legutko.