Zandberg chce jeszcze większego rozdawnictwa. "Żadna łaska PiS-u"

Dodano:
Adrian Zandberg, Członek Zarządu Krajowego Partii Razem, poseł Lewicy Źródło: PAP / Paweł Supernak
Program socjalny 500 plus zamieni się w 800 plus? Wskazując to jako "oczywistą oczywistość", Zandberg nie wspomniał, skąd pochodzą środki.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Częstochowie przyznał, że jest rozważana waloryzacja 500 plus. Zaznaczył, że nie może niczego obiecać. "Super Ekspress" napisał z kolei, że w obozie rządzącym panuje przekonanie, że należy zwiększyć świadczenie. Zdaniem gazety, która powołała się na "ważnego polityka" PiS, rząd mógłby podjąć taką decyzję przez wyborami w 2023 r.

800 plus? Zandberg: Popieram

O stanowisko w tej sprawie został zapytany na antenie Radia ZET jeden z liderów Nowej Lewicy Adrian Zandberg.

Poseł partii RAZEM oznajmił, że "waloryzacja" jest "oczywistą oczywistością". – My mówimy o tym od roku. To nie jest żadna łaska ze strony PiS-u – powiedział Zandberg. Ani słowem nie wspomniał przy tym, skąd konkretnie rząd bierze środki finansowe na świadczenie 500 plus.

Dopytywany jak zagłosuje, poseł odparł, że na pewno "za". – Ja nie mam wątpliwości, że to świadczenie trzeba waloryzować. Jeżeli przychodzą propozycje rządowe, które mają ręce i nogi, to ja nie jestem na nie, bo nie, jeżeli one mają sens to je popieram i jeżeli chodzi o waloryzację świadczeń społecznych, to dokładnie w taki sam sposób będziemy postępować, natomiast jest dla mnie oczywiste zresztą, jak pan wie, ja ten postulat wiele razy zgłaszałem, jak coś zgłaszam, to popieram, to chyba oczywiste – powiedział Zandberg.

Program socjalno-wyborczy?

"Super Ekspress" podejrzewa, że rząd będzie skłonny podjąć taką decyzję przez wyborami parlamentarnymi w 2023 r.

– Decyzja o podwyższeniu świadczenia ma z jednej strony pozyskać dla PiS nowych wyborców, bo 30-proc. poparcie nie jest wystarczające, a z drugiej utrzymać obecny elektorat, który ucierpiał przez inflację – skomentowała dla tabloidu politolog dr Ewa Marciniak z Uniwersytetu Warszawskiego.

Przypomnijmy, że według danych Głównego Urzędu Statystycznego spowodowana nadmierną ilością pustego pieniądza na rynki inflacja, we wrześniu wyniosła 17,2 proc w skali roku.

Źródło: YouTube, Radio ZET / Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...