Poseł PiS: Inflacja spada, ceny spadają
Inflacja w październiku wyniosła 17,9 proc. w skali roku – podał dwa tygodnie temu GUS. W stosunku do września ceny towarów i usług wzrosły o 1,8 proc.
Poseł PiS o inflacji i spadku cen
Chociaż jednak Polacy zmagają się rosnącymi cenami oraz ratami kredytów, poseł Prawa i Sprawiedliwości Mieczysław Baszko twierdzi, że inflacja spada.
– Inflacja spada, ceny jednak spadają – przekonywał polityk, zapytany o sytuację gospodarczą przez dziennikarkę "Gazety Wyborczej".
– Co dzień trzeba do sklepu chodzi (...) i ja też chodzę – tłumaczył poseł, pytany o źródła informacji o spadku inflacji i cen.
– Cena czego spadła? – dopytywała Justyna Dobrosz-Oracz. – Pamięta pani, jak pandemia nastała, to pietruszka kosztowała 25 zł. A teraz kosztuje 8 zł. – stwierdził w odpowiedzi Baszko.
– I to jest pocieszające? – dopytał dziennikarz TVN24.
– Nie, to jednak manipulacja jednak. Musimy jednak za wszelką cenę żeby było bezpieczeństwo żywnościowe – mówił dalej poseł. – Jestem też za tym, żeby inflacja spadła, jednak niebezpieczeństwo to niesie w portfelach – dodał polityk.