Rezolucja ONZ ws. reparacji. Mularczyk zabrał głos
Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło w poniedziałek rezolucję w sprawie ustanowienia międzynarodowego rejestru szkód wyrządzonych Ukrainie przez Rosję oraz wypracowania mechanizmu dotyczącego wypłacenia reparacji wojennych. Za dokumentem głosowały 94 kraje, 14 było przeciw, a 73 wstrzymały się od głosu.
Komentując ten fakt, Arkadiusz Mularczyk wskazał, że sukcesem tej rezolucji jest stworzenie "międzynarodowych mechanizmów", które pozwolą na regulację kwestii wypłaty wojennych reparacji. Wiceszef MSZ przypomniał, że udało się to Ukrainie dzięki wsparciu "Polski i wielu innych krajów, szczególnie europejskich". Sukces jest tym większy, że, jak powiedział polityk PiS, "coś, co dla nas jest oczywiste, niekoniecznie musi być takie dla Chin czy krajów Ameryki Południowej".
– Trzeba pamiętać, że świat jest podzielony, jeśli chodzi o kwestię oceny wojny na Ukrainie, i nie wszyscy mają naszą świadomość - wskazał. - To jest więc ważne, że taka rezolucja zapadła i ona stworzy pewne podstawy – stwierdził na antenie Polskiego Radia 24.
Reparacje dla Polski
Polityk został również zapytany o kwestię niemieckich reparacji dla Polski za zniszczenia dokonanie podczas II wojny światowej. Przypomnijmy, że opracowany przez zespół pod kierownictwem Mularczyka raport stwierdza, że kwota należnych Polsce reparacji wynosi ponad 6 bln złotych. Na jakim etapie jest cały proces?
– Nie mamy jeszcze odpowiedzi od Niemiec, ale od 3 października się przygotowujemy i będziemy podejmować szereg działań o charakterze informacyjnym, dyplomatycznym i politycznym – przyznał poseł i dodał: "Najbliższe miesiące na pewno będą dla nas ciężką pracą w tym obszarze".
– Myślę, że bardzo ważna jest polityka informacyjna naszego rządu – powiedział Mularczyk.