Polska - Argentyna. Michniewicz podał skład
Trener Czesław Michniewicz odkrył karty przed meczem decydującym o awansie do dalszego etapu mistrzowskiego turnieju rozgrywanego w Katarze. Polacy zmierzą się dziś o godzinie 20.00 z Argentyńczykami. Zwycięzca będzie pewny awansu z pierwszego miejsca w grupie C.
W stosunku do meczu z Arabią Saudyjską zaszła tylko jedna zmiana. Arkadiusza Milika zastąpił Karol Świderski.
Polacy zagrają w składzie: Wojciech Szczęsny - Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński - Piotr Zieliński, Grzegorz Krychowiak, Krystian Bielik, Karol Świderski, Przemysław Frankowski - Robert Lewandowski.
Wyjściową jedenastkę podał także trener Argentyńczyków, Lionel Scaloni. Dwukrotni mistrzowie świata zagrają w następującym składzie: Emiliano Martinez - Nahuel Molina, Cristian Romero, Nicolas Otamendi, Marcos Acuna - Rodrigo De Paul, Enzo Fernandez, Alexis Mac Allister - Angel Di Maria, Lionel Messi, Julian Alvarez.
Sytuacja w grupie
Polska ma na ten moment 4 punkty i zajmuje pierwsze miejsce w grupie C. Argentyna ma 3 punkty, Arabia Saudyjska 3 a Meksyk 1.
Pierwszy mecz z Meksykiem biało-czerwoni zremisowali 0:0, a drugi, z Arabią Saudyjską, wygrali 2:0. Argentyńczycy w pierwszym spotkaniu niespodziewanie ulegli Arabii Saudyjskiej 1-2, a w drugim okazali się lepsi od Meksyku, wygrywając 2-0.
Wygrana z Argentyńczykami zapewni Polakom pierwsze miejsce. Byłoby to korzystne tym bardziej, że pozwoliłoby najprawdopodobniej uniknąć meczu ze znakomicie dysponowaną Francją w 1/8 finału. Przeciwnikiem pierwszej drużyny z naszej grupy będzie zapewne lepszy z rywalizacji Dania – Australia.
W przypadku naszej porażki, musimy liczyć na wygraną zespołu amerykańskiego w drugim zestawieniu i to przy korzystnym bilansie bramkowym. Z kolei wygrana Arabii Saudyjskiej z Meksykiem da im po trzech meczach 6 pkt. i awans wraz z Argentyną, która także zakończy grupę z liczą 6 oczek, jeśli pokona Polskę.
Jeżeli natomiast w meczu Arabii Saudyjskiej z Meksykiem padnie remis, bądź górą będzie drużyna Gerardo Martino, wtedy będzie liczył się bilans bramek. Polacy stoją wyjściowo na lepszej pozycji. Na razie korzystny bilans bramkowy – 2 zdobyte 0 straconych. Meksyk ma bilans 0-2, a Saudyjczycy 2-3.