Reuters: Dostawy gazu z Niemiec do Polski spadły do zera

Dodano:
Gazociąg, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / FILIP SINGER
Przepływ gazu z Niemiec do Polski gazociągiem Jamał-Europa spadł w poniedziałek rano do zera.

Jak donosi Reuters, powołując się na niemieckiego operatora przesyłowego Gascade, spadek został zarejestrowany o godzinie 7:00 rano w punkcie pomiarowym Mallnow na granicy Polski z Niemcami.

Godzinę wcześniej zrealizowano dostawę w ilości 1,305 mln kWh. Przyczyny wstrzymania przesyłu nie są znane.

Jednocześnie transport gazu na Słowację z Ukrainy przez punkt graniczny Velke Kapusany wyniósł 41,3 mln m3, co oznacza nieznaczny wzrost z 41 mln m3 poprzedniego dnia – wynika z danych ukraińskiego systemu przesyłowego, które przytacza Reuters.

Gaz z Rosji płynie na Ukrainę mimo wojny

Rosyjski Gazprom poinformował w poniedziałek, że dostarczy 42,4 mln m3 gazu ziemnego do Europy przez Ukrainę.

Przepływ gazu przez gazociąg Nord Stream 1, który biegnie przez Morze Bałtyckie z Rosji do Niemiec, pozostaje na poziomie zerowym. Rurociąg został zamknięty 31 sierpnia z powodu prac konserwacyjnych, które miały trwać trzy dni, jednak Rosjanie nie otworzyli go, powołując na problemy techniczne związane z zachodnimi sankcjami.

Kto i po co wysadził Nord Stream?

26 września w systemie rurociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 doszło do eksplozji i wycieku gazu w czterech miejscach jednocześnie. Władze Niemiec, Danii i Szwecji nie wykluczyły sabotażu jako przyczyny, natomiast Rosja uznała to za "akt międzynarodowego terroryzmu" – prezydent Władimir Putin wprost obarczył odpowiedzialnością Zachód.

Na początku listopada spółka Nord Stream AG, operator gazociągu, poinformowała o zakończeniu wstępnego zbierania danych w miejscu uszkodzenia pierwszej nitki gazociągu Nord Stream w wyłącznej strefie ekonomicznej Szwecji. Według wstępnych wyników oględzin miejsca uszkodzenia, na dnie morskim w odległości około 248 m odnaleziono kratery o głębokości od 3 do 5 metrów.

Źródło: Reuters
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...