Prezydent: Trybunał Konstytucyjny może kontrolować prawo europejskie
Poniżej publikujemy całość listu:
"Ostatnie lata postawiły nasz kraj i całą Europę wobec kumulacji wielu trudnych wyzwań. Skutki pandemii, a następnie zbrodnicza inwazja Rosji na Ukrainę i szereg tego konsekwencji zbiegły się z intensyfikacją innych, bardziej długotrwałych procesów, w tym szczególnie rywalizacji globalnych mocarstw oraz sporu o kształt integracji europejskiej. W efekcie dotychczasowe podstawy ładu społecznego, politycznego oraz gospodarczego zostały w istotnej mierze zakwestionowane – a obecny czas niesie ze sobą wiele obaw i niepewności. W tej sytuacji ogromnie ważną rolę mają do odegrania władze publiczne, a wśród nich szczególnie sądy i trybunały. Stabilność i reprezentowanie powagi państwa, bezstronność i apolityczność, szerokie możliwości wpływania na rzeczywistość, podporządkowanie prawu oraz interesowi publicznemu – to wszystko źródła autorytetu oraz zaufania społecznego, dzięki któremu organy władzy sądowniczej mogą skuteczniej wypełniać swoje zadania.
Na tym tle Trybunał Konstytucyjny wyróżnia się jako organ o silnych prerogatywach, rozpatrujący sprawy o największym znaczeniu dla państwa i obywateli. Ustrojodawca powierzył mu orzekanie o zgodności prawa z Konstytucją. Orzekanie, co chcę mocno podkreślić, w sposób ostateczny. Kompetencja ta ma fundamentalne znaczenie dla ochrony zasady nadrzędności polskiej Konstytucji. Obejmuje zarówno kontrolę konstytucyjności ustaw oraz innych aktów ustanowionych przez organy władzy publicznej, jak i kontrolę zgodności z Konstytucją umów międzynarodowych wiążących Rzeczpospolitą Polską. W tym umów międzynarodowych stanowiących podstawę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Uprawnienia te wyznaczają pozycję ustrojową sądu konstytucyjnego – a jednocześnie współtworzą zręby naszego ustroju państwowego jako takiego.
Trzeba przy tym zaznaczyć, że ta wyjątkowa pozycja Trybunału Konstytucyjnego nie sprzeciwia się demokratycznemu charakterowi systemu władzy w Rzeczypospolitej, zakładającemu dyskusję i gotowość do kompromisu w poszukiwaniu rozwiązań optymalnych. Konstytucja zobowiązuje organy państwa, w tym organy władzy sądowniczej, do współdziałania. Podstawową formą dialogu pomiędzy sądami i Trybunałem Konstytucyjnym są postępowania inicjowane pytaniami prawnymi sądów. Środkiem usuwania wątpliwości dotyczących zgodności z Konstytucją przepisów prawnych stosowanych przez sądy są również wnioski kierowane do Trybunału Konstytucyjnego przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego oraz Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dialog realizowany poprzez wyżej wskazane instytucje prawne umożliwia skuteczną ochronę zasady nadrzędności Konstytucji oraz ochronę wolności i praw obywateli. Tym samym służy sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości przez sądy na podstawie przepisów prawa zgodnych z Konstytucją. Jednak jest jeszcze inny, niezbędny warunek tego dialogu. To wzajemne poszanowanie pozycji ustrojowej poszczególnych organów państwa oraz ich kompetencji. Warto przypomnieć, że wyłącznie Trybunał Konstytucyjny może ostatecznie orzekać o zgodności ustaw i umów międzynarodowych z Konstytucją oraz może uchylać, z mocą powszechnie obowiązującą, przepisy prawa z Konstytucją niezgodne.
W toku dzisiejszych obrad z pewnością poruszą Państwo temat wydanych w ubiegłym roku orzeczeń w postępowaniach inicjowanych przez obywateli w drodze skargi konstytucyjnej. Skarga ta stanowi ważne i skuteczne narzędzie ochrony wolności i praw podstawowych jednostki przed bezprawną ingerencją ze strony władz publicznych. Trudno przecenić doniosłość i merytoryczny ciężar gatunkowy wielu z tych orzeczeń – tym bardziej, że prowadzące do nich argumenty i toki rozumowania są cenną wskazówką dla innych sądów oraz prawodawców.
Z uwagi na fakt, że sędziowie Trybunału podejmują rozstrzygnięcia kształtujące sytuację prawną obywateli, rozstrzygają spory kompetencyjne pomiędzy organami państwa – w tym dotyczące organów władzy sądowniczej – ogromne znaczenie ma niezawisłość sędziów Trybunału oraz ich podległość w sprawowaniu urzędu wyłącznie Konstytucji. Innymi słowy, granice działań sędziego Trybunału wyznaczają zasady określone w Konstytucji, jednocześnie chroniące tego sędziego przed naciskami ze strony innych organów władzy publicznej oraz uczestników życia publicznego. Jest zupełnie oczywiste, że kwestionowanie gwarantowanej w taki sposób niezależności sędziów Trybunału jest równoznaczne z podważaniem autorytetu i mocy samej obowiązującej Konstytucji.
Suwerenność państwa oraz rządy prawa z ich głównym filarem – czyli sprawną, kompetentną, niezawisłą i powszechnie respektowaną władzą sądowniczą – to wartości, których w mojej ocenie nie można składać na ołtarzu nawet najwspanialszych, pełnych rozmachu wizji politycznych
czy historiozoficznych. Tym bardziej nie można ich poświęcać dla doraźnych korzyści jakiegokolwiek stronnictwa aktywnego na forum publicznym, tak krajowym, jak i unijnym. W związku z tym uważam, że nigdy dość przypominania, iż sądy konstytucyjne państw członkowskich Unii Europejskiej dopuszczają kontrolę prawa unijnego. Uznają one swoją właściwość w sprawach tożsamości konstytucyjnej w procesie integracji europejskiej,
w tym w zakresie dotyczącym orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Takie stanowisko wyrażone zostało w orzecznictwie sądów konstytucyjnych m.in. Niemiec, Czech, Danii i Francji. Również kompetencje polskiego Trybunału Konstytucyjnego obejmują orzekanie w sprawach wzajemnych relacji dwóch porządków prawnych – polskiego i unijnego. Zasady ukształtowane w orzecznictwie Trybunału, począwszy od wyroku z roku 2005 w sprawie zgodności z Konstytucją traktatu akcesyjnego, służą ochronie nadrzędności polskiej Konstytucji. Umożliwiają one wykonywanie przez Rzeczpospolitą Polską zobowiązań wynikających z członkostwa w Unii Europejskiej w sposób oparty na wzajemnym poszanowaniu obu porządków prawnych. Co więcej, można argumentować, że poszanowanie zasady nadrzędności Konstytucji sprzyja przestrzeganiu i społecznej aprobacie wobec obowiązujących w naszym kraju unormowań prawa międzynarodowego.
W roku 2021 Trybunał Konstytucyjny przypomniał, że rozgraniczenie kompetencji przekazanych Unii Europejskiej i kompetencji przysługujących państwu członkowskiemu wyznacza granice stosowania zasady pierwszeństwa prawa UE. Zgodnie z Konstytucją prawo Unii Europejskiej
jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami, jedynie w ramach kompetencji przekazanych przez Rzeczpospolitą Polską. Kompetencje przekazane muszą być wykonywane z poszanowaniem zasad proporcjonalności i subsydiarności. Nie ma tu żadnej sprzeczności z zasadą poszanowania przez Rzeczpospolitą Polską zobowiązań wynikających z członkostwa w Unii Europejskiej. Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego dotyczące wzajemnych relacji prawa unijnego i prawa polskiego nie zmienia zasad członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Podstawą tego członkostwa było i jest poszanowanie wynikających z niego zobowiązań traktatowych.
Współczesne wyzwania sprawiają, że wypełnianie ciążących na każdym z nas powinności moralnych i zawodowych wiąże się ze szczególną odpowiedzialnością. W dwójnasób odnosi się do osób realizujących misję tak wielkiej wagi, jak powierzona sędziom Trybunału Konstytucyjnego. Ufam, że wiedza, doświadczenie i głębokie przywiązanie do wartości i ideałów leżących u podstaw naszej Konstytucji oraz instytucji Trybunału Konstytucyjnego pomogą Państwu spełnić oczekiwania i nadzieje, które obywatele Rzeczypospolitej wiążą z Państwa pracą. Życząc owocnych obrad, przekazuję wszystkim Państwu serdeczne pozdrowienia".