Media: Włodarz Częstochowy dorabia do pensji w spółce miejskiej Krakowa
Krzysztof Matyjaszczyk od 2010 r. jest prezydentem Częstochowy. Wcześniej, w latach 2007-2010, pełnił mandat poselski (z listy Lewica i Demokraci). Matyjaszczyk od lat jest związany z lewicą. W przeszłości był też przewodniczącym struktur SLD w Częstochowie.
Media: Posada w miejskiej spółce
"Tymczasem 18 listopada Matyjaszczyk został powołany na członka rady nadzorczej Krakowskiego Holdingu Komunalnego. To miejska spółka, która odpowiada za funkcjonowanie ekospalarni oraz za zwiększenie efektywności funkcjonowania krakowskich spółek komunalnych" – informuje portal Interia.
Serwis ustalił, że miesięcznie prezydent Częstochowy może liczyć z tą posadą na blisko 5 tys. zł wynagrodzenia. Matyjaszczyk nie chciał komentować całej sprawy.
"Z naszych informacji wynika, że decyzję o powołaniu podjął prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Samorządowiec od lat kojarzony jest jako osoba związana z lewicą. Zapytaliśmy prezydenta Majchrowskiego m.in. dlaczego zdecydował się na taki ruch i jakie kompetencja posiada Matyjaszczyk. Ten jednak nie znalazł czasu, aby na te pytania odpowiedzieć" – opisuje Interia.
Nie tylko prezydent Częstochowy
Jak wskazano, posada dla włodarza Częstochowy nie jest jedyną, jaką w Krakowie otrzymał polityk związany z lewicą.
"Od ponad roku wiceprzewodniczącym rady nadzorczej Agencji Rozwoju miasta jest Jerzy Wenderlich. To były wicemarszałek Sejmu i wieloletni poseł SLD. W 2018 r. bezskutecznie startował na radnego sejmiku w województwie kujawsko-pomorskim. Pochodzący z Torunia polityk miesięcznie otrzymuje blisko 2,5 tys. zł. Tymczasem ARMK to kluczowa spółka. Jej głównym celem jest zagospodarowanie terenów Wesołej - gruntów w ścisłym centrum miasta w sąsiedztwie krakowskich Plant" – czytamy.