Sejm przyjął budżet na 2023 r.
Deficyt ma zatem nie przekroczyć 68 mld zł. Deficyt sektora finansów publicznych założono na poziomie około 4,5 proc. PKB, a dług sektora instytucji rządowych i samorządowych na poziomie 53,3 proc. PKB. W projekcie założono, że PKB w 2023 r. spadnie do 1,7 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 9,8 proc.
Budżet poparło 232 posłów, przeciw było 219, nikt nie wstrzymał się od głosu.
PiS chwali ustawę, opozycja krytykuje
Zdaniem klubu PiS ustawa jest dobrze i odpowiedzialnie przygotowana, mimo bardzo trudnego czasu. szef sejmowej komisji finansów poseł Andrzej Kosztowniak wskazał podczas drugiego czytania, że utrzymane zostaną niektóre programy społeczne (500 plus, 13 i 14 emerytura). Jego zdaniem wzmacniają one polską rodzinę, seniorów, pracowników i pracodawców: – Realizacja tych programów nie byłaby możliwa bez skutecznej działalności uszczelniania systemu podatkowego oraz rosnących wpływów podatkowych.
Poseł mówił w tym kontekście o znaczącym zmniejszeniu luki VAT-owskiej. Padła kwota 50 mld zł. Jak zaznaczył, jest to więcej niż łączne wydatki na programy: 500 plus, Dobry Stary i Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. – Te pieniądze pozwoliły na sfinansowanie tych programów – przekonywał. Przekazując kwoty przewidywanych przychodów państwa z podatków od obywateli, stwierdził, że w zależności od każdego z podatków to wzrosty o kilkadziesiąt procent.
Opozycja zgłosiła liczne poprawki. Sama Platforma Obywatelska przygotowała ich ponad 500. "No i budżet przegłosowany w kilka minut – poprawki zblokowane, kasa na propagandę i kampanie wyborczą zapewniona, teraz spieszą się śpiewać kolędy, łamać opłatkiem, udawać dobrych" – oburza się poseł KO Małgorzata Janyska.
Teraz czas na Senat
Teraz ustawa trafi do Senatu. Według harmonogramu przekazanie ustawy do podpisu prezydenta ma nastąpić do 30 stycznia przyszłego roku.
12 stycznia 2023 r. Senat ma podjąć uchwałę ws. budżetu, 19 stycznia poprawki Senatu mają być rozpatrzone na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych, a następnie – 25-26 stycznia zajmie się nimi izba niższa. Według harmonogramu przekazanie ustawy do podpisu prezydenta ma nastąpić do 30 stycznia przyszłego roku – poinformował portal money.pl.