Rosjanie atakują stolicę Ukrainy. Użyli dronów
Siły ukraińskiej obrony przeciwlotniczej zniszczyły 30 irańskich dronów kamikaze, które zaatakowały Ukrainę w nocy z 18 na 19 grudnia – poinformowały w poniedziałek rano Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy, Tak jak poprzednio, drony wystartowały ze wschodniego wybrzeża Morza Azowskiego.
10 dronów zostało zestrzelonych na południu, przekazało Dowództwo Powietrzne „Południe”.
Rosja znów atakuje
W nocy rosyjscy żołnierze zaatakowali region Mikołajów za pomocą irańskich dronów. Z kolei około godziny 2:00 w Kijowie rozległ się alarm przeciwlotniczy, a w krótkim odstępie czasu w stolicy nastąpiły eksplozje. O godzinie 5:34 alarm lotniczy został powtórzony.
Eksplozje odnotowano w kilku dzielnicach stolicy Ukrainy. Według lokalnych władz, Rosja wystrzeliła ponad 20 irańskich dronów, z których 15 zostało zestrzelonych przez siły obrony powietrznej. Drony trafiają w obiekty infrastruktury i domy prywatne. Jak dotąd służby przekazały informacje o dwóch ofiarach rosyjskich ataków. W Kijowie nie odnotowany zabitych ani rannych. W związku z rosyjskimi atakami w Kijowie wprowadzono awaryjne przerwy w dostawie prądu.
W nocy Rosjanie zaatakowali także region Dniepropietrowska. Użyto rakiet „Grad”, ciężkiej artylerii i dronów. Ukraińcy informuję o "znacznych zniszczeniach". Ukraińscy żołnierze zniszczyli dwa irańskie drony Shahed nad regionem, poinformował szef regionalnej administracji wojskowej Dniepropietrowska Walentyn Rezniczenko.
Dzień wcześniej ukraińskie służby poinformowały, że Rosja otrzymała nową partię irańskich dronów.
To kolejny masowy rosyjski atak na obiekty infrastruktury krytycznej w ostatnich dniach. W wyniku ostrzału z 16 grudnia Rosjanie uszkodzili 9 obiektów wytwórczych, pogarszając sytuację ukraińskiego systemu energetycznego.