Kiedy Senat zajmie się nowelą ustawy o SN? Senator wskazuje

Dodano:
Posiedzenie Senatu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons / Katarzyna Czerwińska (CC BY-SA 3.0 PL)
Senator Koalicji Obywatelskiej Bogdan Zdrojewski wskazał, kiedy Senat prawdopodobnie zajmie się nowelą ustawy o Sądzie Najwyższym.

W ostatni piątek Sejm przyjął projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który teraz trafi do Senatu. Podczas głosowania nowelę poparło 198 parlamentarzystów klubu Prawa i Sprawiedliwości, dwóch posłów koła Polskie Sprawy, a także trzech deputowanych niezrzeszonych. Głosy przeciwko ustawie oddało 22 polityków Solidarnej Polski, 11 członków Konfederacji, a także dwóch posłów Koalicji Obywatelskiej, sześciu Lewicy, siedmiu Polski 2050 Szymona Hołowni, jeden Kukiz’15, dwóch Polskiej Partii Socjalistycznej oraz jeden Polskich Spraw. Reszta deputowanych wstrzymała się od głosu.

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym ma pozwolić na wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

Senat będzie czekać 30 dni?

– Mamy 30 dni na pracę nad ustawą o Sądzie Najwyższym, ale zrobimy to szybciej. Być może uda się to zrobić jeszcze w styczniu – zapowiedział Bogdan Zdrojewski, który we wtorek był gościem audycji "Trójkowy komentarz dnia" na antenie Programu 3. Polskiego Radia.

Polityk PO zaznaczył, że senatorowie klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej będą chcieli wnieść swoje poprawki do noweli ustawy o SN. Jak poinformował, jedną z nich będzie rozpatrywanie spraw dyscyplinarnych sędziów w Izbie Karnej Sądu Najwyższego, a nie w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Druga poprawka ma dotyczyć rozstrzygnięcia dylematu w sprawie tzw. testu niezależności. – Tam jest sprzeczność: z jednej strony – ten test jest dopuszczalny, a z drugiej – inny przepis de facto go zakazuje. Trzeba ten dylemat rozstrzygnąć – oznajmił senator.

– Wierzę, że uda się odblokować środki z KPO dla Polski w tym roku. My jako opozycja na pewno nie będziemy przeszkadzać. Postaramy się pomóc – powiedział Bogdan Zdrojewski.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...