25-latek zaatakował w dwóch kościołach. Zapadła decyzja sądu
Hiszpański Sąd Karny i Administracyjny (Audiencia Nacional) orzekł w poniedziałek, że atak Yasina Kanzy na kościoły w centrum portowego miasta Algeciras, na południu Hiszpanii, był zamachem dżihadystyczny.
Sąd nakazał też bezterminowe osadzenie w więzieniu 25-letniego nielegalnego imigranta, pochodzącego z Maroka.
Decyzja sadu ws. Yasina Kanzy
Prowadzący sprawę sędzia wyjaśnił, że choć w przeszłości pochodzący z Marka agresor miał problemy z prawem, to hiszpańskie służby nie potwierdziły, aby należał on do którejś z organizacji radykalnego islamu.
Dodał, że w trakcie śledztwa potwierdzono, że dopiero od ostatniego miesiąca Kanza uległ radykalizacji poprzez materiały audiowizualne, które czerpał z internetu.
Muzułmanin miał też nie wykazywać wcześniej oznak przechodzenia na radykalną wersję islamu. Sędzia potwierdził jednak, że podczas ataku w dwóch kościołach w Algeciras, do których doszło w środę wieczorem, marokański imigrant z "pełną świadomością" dopuścił się zamachu terrorystycznego.
Atak na dwa kościoły w Algeciras
W środę 25 stycznia mężczyzna, Kanza – ubrany w tzw. dżellabę, czyli rodzaj tuniki, noszonej przez mieszkańców Maghrebu (Afryki Północno-Zachodniej) – zabił maczetą zakrystianina z kościoła Nuestra Señora de La Palma i ciężko ranił cztery inne osoby, m.in. proboszcza sąsiedniego kościoła San Isidro księdza Antonio Rodrígueza, który próbował powstrzymać napastnika
Stan zdrowia 74-letniego kapłana uderzonego ostrym narzędziem w szyję jest stabilny.
Prowadzone obecnie śledztwo skupione jest na ustaleniu motywacji sprawcy oraz zbadaniu czy i ewentualnie ile jeszcze kościołów mogło być celem tego rodzaju zamachów.
W tej sprawie specjalne oświadczenie wydał przewodniczący Junty (zarządu) Andaluzji, na której terenie leży Algeciras, Juan Manuel Moreno: „Jest to straszne i przerażające. Zginął zakrystianin i co najmniej jeden kapłan został ranny w zamachu w Algecirasie. Zdarzenia te są przedmiotem dochodzenia”.