Ważna informacja dla emerytów. Chodzi o waloryzację świadczeń

Dodano:
Emeryci. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena publiczna
Waloryzacja rent i emerytur będzie wyższa niż zapisana w budżecie państwa i wyniesie 14,8 proc. w roku 2023, poinformował wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed. Koszt waloryzacji szacowany jest na ponad 42 mld zł.

– Waloryzacja będzie na poziomie wyższym niż przewidywaliśmy w budżecie państwa. To będzie 14,8 proc., […] w tym jeszcze waloryzacja kwotowa, która zapewnia 250 zł [brutto] najniższym świadczeniom – powiedział Szwed w radiowej Jedynce.

Koszt waloryzacji szacowany jest na ponad 42 mld zł.

Nowelizacja emerytur

Pytany o sposób określania wskaźnika waloryzacji, wiceminister powiedział: "Liczymy inflację średnioroczną z ubiegłego roku, Główny Urząd Statystyczny ogłosił już te dane roku plus wskaźnik wynagrodzeń on jeszcze nie został podany, zostanie podany na dniach, ale tutaj nie będzie zmiany, jeżeli chodzi o wysokość waloryzacji, czyli 14,8 proc.".

Nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), zakłada przyszłoroczną waloryzację rent i emerytur wskaźnikiem 113,8 proc. z minimalną waloryzacją na poziomie 250 zł brutto. Taki też wskaźnik znalazł się w ustawie budżetowej na 2023 r.

Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że inflacja średnioroczna wyniosła 14,4 proc. w 2022 r. (wobec 5,1 proc. inflacji odnotowanej rok wcześniej). GUS ogłosił także, że średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w 2022 r. w stosunku do 2021 r. wyniósł 114,8 (wzrost cen o 14,8 proc.).

Waloryzacja jest co do zasady przeprowadzana corocznie, od 1 marca.

Rząd Morawieckiego cofnął reformę Tuska

1 października 2017 r. rząd Zjednoczonej Prawicy przywrócił poprzedni wiek emerytalny – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. "Mogliśmy to zrobić dzięki odpowiedzialnej polityce fiskalnej, walce z mafiami VAT-owskimi i uszczelnieniu systemu podatkowego" – brzmi komunikat Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

KPRM przytacza w tym kontekście badanie CBOS, według którego 84 proc. Polaków popiera powrót do poprzedniego wieku emerytalnego. "Spełniliśmy obietnicę złożoną obywatelom i wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom Polaków. Obowiązek pracy do 67. roku życia oznaczał mniej czasu na wnuki, rodzinę czy zdrowie. Wyższy wiek emerytalny dotyczył też rolników" – czytamy.


Źródło: ISBnews
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...