"W rzeczywistości jest znacznie gorzej". Ukraiński minister reaguje na aferę

Dodano:
Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba Źródło: PAP/EPA / Mads Claus Rasmussen
Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba zareagował na ujawnioną przez media aferę dotyczącą zaopatrywania żołnierzy rosyjskich przez sieć sklepów Auchan.

Według śledztwa dziennikarskiego przeprowadzonego przez The Insider, "Le Monde" i Bellingcat, dostawy dla wojska rosyjskiego zostały określone jako "pomoc humanitarna" i obejmowały zarówno towary z magazynów Auchan, jak i produkty zbierane przez wolontariuszy w sklepach Auchan w różnych częściach kraju.

Kułeba chce rozmawiać z szefem MSZ Francji

Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba przypomniał, że już w zeszłym roku apelował do świata o bojkot Auchan z powodu tego, że mimo wybuchu wojny firma nie wycofała się z Rosji i "nie zaprzestała finansowania zbrodni wojennych".

– Jednak rzeczywistość wydaje się być znacznie gorsza: Auchan przekształcił się w pełnoprawną broń rosyjskiej agresji – stwierdził Kułeba. I zapowiedział, że zamierza omówić ten problem z ministrem spraw zagranicznych Francji.

Papierosy w ramach "pomocy humanitarnej"

Dziennikarze dotarli m.in. do listu przedstawiciela dyrekcji Auchan w Sankt Petersburgu datowanego na marzec 2022 r., w którym zawarto prośbę do pracowników sieci o skompletowanie "pomocy humanitarnej".

The Insider zwraca uwagę, że na liście znalazły się tylko artykuły dla mężczyzn, takie jak skarpetki, koszulki, zapałki, zapalniczki, papierosy (które nigdy nie są dostarczane w ramach pomocy humanitarnej), żyletki, a także pasta do zębów.

Co więcej, Auchan wspiera wojnę nie tylko zaopatrując armię rosyjską, ale także pomagając władzom w walce z osobami uchylającymi się od mobilizacji – sieć zbierała i przekazywała wojskowym urzędom meldunkowym i poborowym dane o swoich pracownikach.

Nie tylko Auchan, ale i Leroy Merlin

Śledztwo dziennikarskie wykazało również, że nie tylko Auchan, ale i Leroy Merlin (należący do tego samego konglomeratu biznesowego, założonego przez rodzinę Mulliez, jedną z najbogatszych we Francji) dostarcza Rosjanom towary na tereny okupowane.

Rosyjskie kierownictwo Auchan odmówiło komentarza, natomiast biuro prasowe francuskiego Auchan stwierdziło, że firma nie miesza się do polityki i nie jest zaangażowana we wspieranie wojska.

Źródło: UNIAN / The Insider
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...