Turcja chce pomóc Ukrainie. Erdogan złożył ofertę Zełenskiemu

Dodano:
Recep Erdogan, prezydent Turcji Źródło: Wikimedia Commons
Prezydent Turcji Recep Erdogan w rozmowie telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim przedstawił swoją wersję planu pokojowego.

Podczas rozmowy przywódcy obu krajów omówili sytuację na Ukrainie w kontekście pierwszej rocznicy rosyjskiej inwazji, a także konsekwencje niedawnego trzęsienia ziemi w Turcji.

Według agencji Anadolu, Erdogan zgłosił Zełenskiemu "gotowość swojego kraju do wniesienia realnego wkładu w zaprowadzenie pokoju i rozwiązanie sytuacji na zasadzie zawieszenia broni i dialogu".

Prezydent Turcji podziękował także ukraińskiemu przywódcy za solidarność wyrażoną w związku z ostatnim trzęsieniem ziemi, które doprowadziło do śmierci prawie 50 tys. ludzi.

Turcja chciałaby zorganizować spotkanie Putina z Zełenskim

Recep Erdogan jako jedyny przywódca kraju członkowskiego NATO utrzymuje więzi z Władimirem Putinem, starając się jednocześnie zachować neutralność w konflikcie rosyjsko-ukraińskim, choć Turcja pośredniczy w dostawach broni na Ukrainę, w tym dronów bojowych.

Ankara wielokrotnie próbowała wykorzystać swoje otwarte relacje z Moskwą i Kijowem do zaaranżowania bezpośrednich rozmów Putina z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Turcji, co ostatecznie zakończyło się fiaskiem.

Zełenski powiedział po sierpniowym spotkaniu z Erdoganem, że rozmowy z Rosją mogą się odbyć dopiero po wycofaniu wojsk rosyjskich ze wszystkich okupowanych terenów Ukrainy, które zostały zajęte w wyniku trwającej od lutego inwazji na pełną skalę.

Umowa zbożowa

Organizacja Narodów Zjednoczonych i Turcja wynegocjowały w lipcu ub.r. umowę między Rosją a Ukrainą, aby umożliwić wznowienie eksportu zboża z ukraińskich portów, po ostrzeżeniach o możliwych wybuchach głodu w niektórych częściach świata.

Ukraina i Rosja są nazywane "spichlerzem świata", ponieważ dostarczają około jednej trzeciej pszenicy sprzedawanej na świecie. Z powodu wojny na Ukrainie upadł transport przez porty nad Morzem Czarnym, a handel praktycznie zamarł.

Źródło: Anadolu / Interfax-Ukraina / Reuters
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...