Przyłębska powinna ustąpić ze stanowiska? Polacy zabrali głos
"Czy Julia Przyłębska powinna pozostać na stanowisku prezesa Trybunału Konstytucyjnego?" – zapytali respondentów ankieterzy Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS). Sondaż przeprowadzono na zlecenie dziennika "Rzeczpospolita". Wyniki poznaliśmy we wtorek, 7 marca 2023 roku.
Polacy chcą dymisji prezes TK?
Aż 53,3 proc. uczestników badania uważa, że Julia Przyłębska powinna ustąpić ze stanowiska prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Jednocześnie odpowiedź "zdecydowanie" wskazało 43,6 proc. ankietowanych, a "raczej" – 9,7 proc.
Przeciwnego zdania jest 22,6 proc. respondentów, w tym 12,9 proc. "zdecydowanie" oraz 9,7 proc. "raczej".
Zdania w tej sprawie nie ma 24,1 proc. badanych.
Sondaż przeprowadzono metodą CATI (wywiad z respondentem przez telefon) w dniach 3-4 marca 2023 roku na próbie 1 100 osób.
Spór w Trybunale Konstytucyjnym
W Trybunale Konstytucyjnym trwa spór o to, czy Julia Przyłębska nadal może, w świetle przepisów prawa, pełnić funkcję prezesa TK.
Tydzień temu sześciu z 15 sędziów Trybunału Konstytucyjnego ponowiło wniosek, aby Przyłębska dopełniła "ustawowego obowiązku zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów" w sprawie przedstawienia kandydatów na nowego prezesa. "W związku z zakończeniem Pani sześcioletniej kadencji na stanowisku Prezesa Trybunału Konstytucyjnego oraz upływem miesięcznego terminu od powstania wakatu, w którym Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału powinno przedstawić Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału, ponawiamy wniosek, aby dopełniła Pani ustawowego obowiązku zwołania Zgromadzenia Ogólnego w sprawie przedstawienia kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału" – zwrócili się do Przyłębskiej sędziowie Jakub Stelina, Zbigniew Jędrzejewski, Wojciech Sych, Andrzej Zielonacki, Mariusz Muszyński oraz Bogdan Święczkowski.
Przyłębska chce pozostać na stanowisku prezesa TK do grudnia 2024 roku, czyli do końca dziewięcioletniej kadencji sędziowskiej. Jej zdaniem, pismo sędziów "nie ma oparcia w prawie i jest bezprzedmiotowe", ponieważ została powołana na prezesa w czasie, gdy przepisy mówiące o sześcioletniej kadencji jeszcze nie obowiązywały.
W środę, 1 marca Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego podjęło uchwałę, w której stwierdziło, że "nie ma podstaw", by zarządzić wybory nowego prezesa TK. Taką opinię wyraziło dwie trzecie sędziów.