Śmierć syna posłanki PO. Pełnomocnik Filiks zapowiada pozwy wobec mediów
Tragiczna śmierć 15-letniego Mikołaja Filiksa wstrząsnęła Polską. Sprawa ma związek z aferą pedofilską, o której media pisały w ostatnich miesiącach.
Pod koniec ubiegłego roku dziennikarz Radia Szczecin Tomasz Duklanowski opisał, że Krzysztof F., który w przeszłości współpracował z Rafałem Trzaskowskim jako mąż zaufania i pracował jako pełnomocnikiem marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza z PO, został skazany za dopuszczenie się innej czynności seksualnej z małoletnim, udzielanie narkotyków małoletniej i usiłowanie udzielenia narkotyków temuż małoletniemu oraz posiadanie znacznej ilości substancji odurzających – podaje serwis Wirtualne Media.
Ofiarami Krzysztofa F. była dwójka dzieci, a do przestępstwa doszło latem 2020 roku. Kiedy jednak dziennikarz pisał o sprawie, F. był już skazany i odsiadywał wyrok.
Tymczasem opisując sprawę Duklanowski miał podać szczegółowe informacje o ofiarach pedofila, w tym dane, które umożliwiły internautom identyfikację matki ofiar, a więc i tożsamość dzieci. Jednym z pokrzywdzonych dzieci był syn poseł Magdaleny Filiks, który zmarł w lutym. Chłopiec prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
Pozwy wobec TVP Info i Radia Szczecin
Mikołaj Marecki, pełnomocnik posłanki Magdaleny Filiks, poinformował w rozmowie z Wirtualną Polską, że planuje złożenie pozwu wobec mediów, które miały ujawnić informacje na temat tożsamości ofiar Krzysztofa F.
– Wcześniej tych ruchów nie podejmowaliśmy, bo działaliśmy w interesie Mikołaja, chcąc go chronić. Teraz wydarzyła się tragedia i tego tak zostawić nie można – podkreśla adwokat.
– Musimy dać czas rodzinie na przeżycie żałoby. Natomiast na pewno w krótkim czasie będziemy musieli pomyśleć o mocnych ruchach wobec wspomnianych mediów – dodał Marecki.