Niemiecki dziennik: Ukrainę i Rosję czeka "krytyczne półrocze"
"Krytyczne półrocze” czeka zarówno Ukrainę, jak i Rosję, pisze niemiecki "Bild", powołując się na informacje od przedstawiciela NATO. Broń dostarczona przez Zachód już w maju ma zostać użyta do walk na południowej i wschodniej Ukrainie.
– Przygotowanie, materiały, logistyka i dane tajnych służb – partnerzy Ukrainy robią obecnie wszystko, co możliwe, aby przeprowadzić skuteczną kontrofensywę – powiedział natowski urzędnik w rozmowie z dziennikiem.
Ukraińska ofensywa
NATO przygotowuje się do tego, że wiosną i latem ukraińskie Siły Zbrojne przejdą do ofensywy. – Najbliższe sześć miesięcy będzie kluczowym okresem w wojnie nie tylko dla Ukrainy, ale także dla sojuszników – oświadczył rozmówca "Bilda"
Urzędnik podał też informacje o możliwych lokalizacjach ukraińskiej kontrofensywy, ale zaznaczył, że musi zachować dużą ostrożność ze względów bezpieczeństwa. W związku z tym Rosja "słusznie” zakłada, że główna ofensywa ukraińska będzie miała miejsce w obwodach "ługańskim i zaporoskim”.
Ale przedstawiciel NATO dodał też, że Ukraina przeprowadzi kolejne ofensywy, czego nie może komentować.
Zapytany, czy rosyjskie siły powietrzne będą w stanie odeprzeć kolejny poważny atak Ukrainy, urzędnik odpowiedział, że Moskwa nie może obecnie zwiększyć liczby swoich grup ani samolotów bojowych rozmieszczonych na Ukrainie.
NATO nie wyklucza też ataku Ukrainy na Krym, który od 2014 roku jest okupowany przez Rosję. – Kijów ma prawo odzyskać całe terytorium Ukrainy – stwierdził bez ogródek urzędnik.
Przygotowania do uderzenia
Stany Zjednoczone i zachodni sojusznicy wyposażają Ukrainę w amunicję i ciężki sprzęt niezbędny do kontrofensywy. Jak napisało "Politico", Zachód spodziewa się rozpoczęcia dużych operacji już w maju.
Obecnie najpotężniejsza grupa wojsk rosyjskich jest skoncentrowana i praktycznie spętana w walkach o Donbas. Straty Federacji Rosyjskiej na tej części frontu są ogromne. Propagandziści obawiają się, że z powodu strat i nieudanych ataków na Bachmut i inne ukraińskie osady, w Rosji po prostu może nie wystarczyć sił do odparcia ataku Sił Zbrojnych.
Z kolei prezydent Czech Petr Pavel powiedział, że Siły Zbrojne Ukrainy mogą podjąć tylko jedną próbę kontrofensywy – na Zachodzie może zabraknąć środków na nowe operacje na dużą skalę.
.