Żaryn: Podjęto węzłowe decyzje. Nie ma już odwrotu
Jak ocenił prof. Jan Żaryn wojna na Ukrainie jest „objawem pewnego zacietrzewienia, imperializmu rosyjskiego”. Jego zdaniem „ten konflikt wywołuje skutki, które stanowią nie tylko przedmiot zainteresowania naszej części Europy czy globu, ale jest to wojna, która skutkuje globalnie, bo ona naruszyła globalne interesy, do pewnego momentu poukładane lepiej lub gorzej”. Podkreślił, że Rosja wywołując ten konflikt straciła panowanie nad tą rzeczywistością, anajwięksi gracze świata podjęli kluczowe decyzje wymierzone w rosyjski imperializm.
Żaryn o znaczeniu Chin
Prof. Żaryn ocenił, że Chiny to dziś główny gracz, który „zaczyna Rosję wykorzystywać do konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi”. Obecność USA w Europie jest jednym z najważniejszych czynników bezpieczeństwa dla całego kontynentu. – Okazało się z punktu widzenia administracji amerykańskiej, że bez obecności USA na terenie Europy Środkowowschodniej, czyli wśród państw takich jak Polska, gdzie my tej obecności oczekujemy, Stany Zjednoczone nie mają gwarancji, że cały kontynent europejski stanie murem za polityką amerykańską – zaznaczył prof. Żaryn.
– My dajemy tę gwarancję, bo sami jesteśmy tym zainteresowani i dajemy Amerykanom w związku z tym sposobność do tego, żeby wymusić na tandemie Chiny-Rosja wycofanie się z tej globalnej zaborczej polityki, którą Rosja wyraźnie zaczęła ponownie prowadzić – dodał historyk.
"Niemcy z polityki prorosyjskiej muszą się wycofywać"
Zdaniem dyrektora Instytutu Myśli Dziedzictwa Myśli Narodowej, „jak długo Amerykanie i Pakt Północnoatlantycki będą obecni w Europie i skierowani na obronę wschodniej flanki NATO, tak długo jesteśmy niepodległym państwem”.
Prof. Jan Żaryn podkreślił, że zatrzymanie tej wojny i odepchnięcie Rosjan jest szansą na pokój, w którym obecność NATO będzie „stałym straszakiem, który Rosję powstrzyma przed kolejnym zrywem imperialnym”. Jednocześnie wskazał na potrzebę jednoznacznej postawy Niemiec: „Tak się nie stanie jeśli Rosja będzie miała świadomość, że ma w Europie Niemcy jako sojusznika, który jest gotowy stanąć po przeciwnej stronie”.
Historyk ocenił, że obecnie „Niemcy już z tej polityki prorosyjskiej muszą się wycofywać i nabierają rozpędu do drugiej dla nich ważnej części swojej polityki, i której już dziś chcą być beneficjentami – odbudowy Ukrainy”. Jednocześnie prof. Żaryn przypomniał, że Polska jest dziś nie tylko ambasadorem Ukrainy, ale też musi zadbać o interesy polskie na Ukrainie.