Bochenek do dziennikarza TVN24: Miliony manifestowały przeciwko temu, co zrobiliście

Dodano:
Rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek Źródło: PAP / Paweł Supernak
– Czy państwu nie jest wstyd za to, co zrobiliście z Janem Pawłem II – mówił Rafał Bochenek do dziennikarza TVN24.

W niedzielę 2 kwietnia przypadła kolejna rocznica śmierci św. Jana Pawła II. W całym kraju odbyły się marsze papieskie, które były wyrazem wdzięczności za pontyfikat, próbą powrotu do papieskiego nauczania oraz odpowiedzią na ataki części mediów na papieża-Polaka.

Do tej sytuacji nawiązał dzisiaj Rafał Bochenek z PiS podczas konferencji prasowej. Między politykiem a dziennikarzem TVN doszło do nieoczekiwanej wymiany zdań nt. moralności, Jana Pawła II oraz niedzielnych manifestacji.

Bochenek vs. dziennikarz TVN 24

Dziennikarz TVN 24 podczas konferencji dopytywał Bochenka o wzrost pensji prezesa NBP, wskazując na moralny wydźwięk sytuacji. Polityk PiS nie krył irytacji postawą dziennikarza i odesłał go z pytaniem do NBP.

– O moralności to stacja TVN jest ostatnią, która powinna się wypowiadać, bo państwo macie naprawdę coś na sumieniu. Nie wiem jak się państwo dzisiaj czujecie po tej wczorajszej niedzieli, jak zobaczyliście państwo te setki tysięcy czy nawet miliony ludzi, w małych miejscowościach, w dużych miastach, na tych potężnych marszach, które manifestowały tak naprawdę sprzeciw wobec tego, co zrobiliście z naszym wielkim świętym Janem Pawłem II w ostatnim czasie – stwierdził Rafał Bochenek na konferencji prasowej.

Tym samym poseł nawiązał do głośnego reportażu stacji "Franciszkańska 3". – Pytanie, czy państwu nie jest wstyd za to, co zrobiliście i czy w końcu usłyszymy słowo "przepraszam" – dodał Bochenek.

Ataki na papieża

Duda odniósł się także do ostatnich ataków medialnych na Jana Pawła II. Głośny reportaż TVN24 "Franciszkańska 3" wyemitowany 6 marca 2023 roku przedstawił papieża jako odpowiedzialnego za ukrywanie przypadków pedofili wśród podległych mu księży.

Wielu komentatorów zarzuca TVN24 nierzetelność i chęć uderzenia w papieża za wszelką cenę. Poza tym, historycy wskazują na brak zgodności przedstawionych informacji ze stanem faktycznym.

W sprawie głos zabrał prezydent Andrej Duda, który przyznał, że ataki na papieża-Polaka są dla niego przykre i bolą go jako człowieka wierzącego. Dodał jednak, że jako polityk wie, jakie intencje mają autorzy tych ataków.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...