Zełenski skomentował zamach na Tatarskiego

Dodano:
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP/EPA / HOLLIE ADAMS / POOL
Prezydent Ukrainy odniósł się do niedzielnego zamachu na jednego z najbardziej popularnych prorosyjskich blogerów.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Rosja powinna dokładnie przemyśleć eksplozję w petersburskiej kawiarni, w której zlikwidowano kremlowskiego propagandystę Władiena Tatarskiego.

Słowa Zełenskiego padły podczas spotkania z dziennikarzami podczas wizyty w Jagidnym w obwodzie czernihowskim. Wizyta była poświęcona rocznicy wyzwolenia wsi od rosyjskich najeźdźców. Ukraińskiego prezydenta cytuje agencja Ukrinform.

– Nie myślę o tym, co dzieje się w Petersburgu czy Moskwie. Rosja powinna o tym myśleć. Myślę o naszym kraju – podkreślił ukraiński przywódca.

Zamach na Tatarskiego

W wyniku niedzielnej eksplozji w kawiarni "Street Bar" w Sankt Petersburgu zginął popularny rosyjski propagandysta Władlen Tatarski (Maksim Fomin). Według portalu rbc.ru, do wybuchu doszło w pobliżu sceny, na której propagandysta wzywał do mordowania Ukraińców. W kawiarni trwał bowiem jego wieczór autorski zorganizowany przez ruch Cyber Front Z. Źródłem eksplozji była prawdopodobnie statuetka podarowana Tatarskiemuę Śmierć Tatarskiego potwierdziło rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Rosyjskie władze oskarżyły o zamach władze Ukrainy. Z kolei Mychajło Podolak, doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, skomentował zamach słowami o "pająkach w słoiku, które zaczynają się zagryzać".

"Zamach na Fomina może być ostrzeżeniem dla Prigożyna, który w coraz większym stopniu krytykuje rosyjskie propagandowe tezy na temat wojny w Ukrainie, a nawet pośrednio sygnalizował zainteresowanie prezydenturą w Rosji" – ocenia amerykański think-tank Instytut Badań nad Wojną. "Zabójstwo Fomina w barze Prigożyna to prawdopodobnie element większego schematu eskalacji rosyjskich konfliktów wewnętrznych, dotyczących Prigożyna i Grupy Wagnera" – podejrzewają analitycy ISW.

Źródło: Ukrinform, ISW
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...