"Gotówka to bezpieczeństwo". Zjednoczona Prawica proponuje ustawę

Dodano:
Bankomat, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / jarmoluk
Politycy Zjednoczonej Prawicy zaprezentowali projekt ustawy "o wolności posługiwania się gotówką".

Do Nowego Ładu wprowadzono zapisy, które zakładają, że od 1 stycznia 2024 r. zostaną wprowadzone limity płatności gotówką. To m.in. 8 tys. zł w ramach jednej transakcji między przedsiębiorcami oraz 20 tys. zł wobec transakcji konsument-przedsiębiorca.

Podczas wspólnej konferencji prasowej w Sejmie wystąpili wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł (Solidarna Polska), szef sejmowej komisji finansów Andrzej Kosztowniak (PiS) oraz szef gabinetu politycznego Ministra Sprawiedliwości Marcin Sławecki.

– Ustawa o wolności posługiwania się gotówką w Polsce – tak powinna się ona nazywać, taki jest jej sens. To są przepisy, który gwarantują Polakom możliwość posługiwania się gotówką. Poza tym, że jest to projekt wolnościowy, jest to projekt prokonsumencki i probiznesowy – wskazał Sławecki.

– Prokonsumencki dlatego, że Polacy chcą posługiwać się gotówką. Jak pokazują badania NBP, prawie 80 proc. transakcji w Polsce nadal dokonywane jest gotówką. Jak pokazała pandemia, kryzys związany z wojną na Ukrainie, Polacy chcą mieć gotówkę i swobodnie się nią posługiwać. Mieć tę gwarancję bezpieczeństwa, niekiedy anonimowości. To projekt probinesowy, bo gdybyśmy pojechali na targowisko, porozmawiali z mikro, małymi przedsiębiorcami, oni chcą tych zmian. Gwarancji posługiwania się gotówką także między przedsiębiorcami. Limit między przedsiębiorcą a konsumentem będzie zniesiony – zapowiedział szef gabinetu ministra Zbigniewa Ziobry.

Koniec gotówki? Polacy mają jasne zdanie na ten temat

W sondażu z lutego zbadano, co sądzą Polacy na temat pomysłu wycofania z obiegu gotówki. Wyniki są jednoznaczne. Aż 80 proc. Polaków nie chce, aby wycofana z obiegu gotówkę – tak wynika z badania przeprowadzonego prze pracownię IBRiS na zlecenie Radia Zet.

Ze stwierdzeniem, że "płatności bezgotówkowe – czyli te dokonywane kartą, telefonem, zegarkiem, powinny całkowicie zastąpić gotówkę" zdecydowanie zgadza się jedynie 3,4 procent ankietowanych. 12,4 procent "raczej się zgadza".

W sondażu IBRIS aż 66,5 procent pytanych odpowiedziało, że "zdecydowanie się nie zgadza" z wycofaniem gotówki. Z kolej 14,6 procent "raczej się nie zgadza". Tylko 3,1 procent nie ma w tej sprawie zdania.

"Całkowitego zastąpienia płatności gotówkowych elektronicznymi nie chcą zarówno seniorzy, jak i młodzi Polacy. W grupie wiekowej 18-29 lat, aż 90 procent ankietowanych nie chce wycofania banknotów i bilonu. Zwolenników całkowitego zastąpienia gotówki jest raptem 22 procent. Wśród 60-latków, 83 procent pytanych nie chce zastąpienia płatności gotówkowych elektronicznymi. Wśród osób powyżej 70. roku życia przeciwników wycofania gotówki jest najmniej — to 58 procent" – opisuje rozgłośnia.

Źródło: X / Radio Zet
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...